Nowy monitor dla amatora http://www.pcworld.pl/news/125042.html
Szukaj
Nowy monitor dla amatora http://www.pcworld.pl/news/125042.html
Wojtek: Trochę sprzętu jest, ale mało czasu.
O Jezu, 30-tka Eizo - moje marzenie!!!
tu też o tym piszą: http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,...1190843347.024
i u producenta: www.eizo.com/products/lcd/sx3031w/index.asp
ciekawe - taki monitor na "odwrót" niż najczęsciej. Na 1 ekranie mozna wyswietlac 2 pulpity - z 2 komputerów?
Najczęściej robimy na odwrót - 1 komp, 2 monitory. Ale przy tej powierzchni roboczej...
czornyj - co kupujesz - monitor za 4.300 USD czy D3 w dość podobnej cenie
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 26-09-2007 o 23:59
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
No to się Panowie zagalopowali. Człowiek pytał o LCD Fujitsu-Siemens za ca. 1500 zł a skończyło się na monitorze za 4300 $. I do czego ? do fotek z D50 ? Wolne żarty. D3, a najlepiej średni format. Wtedy to ma jakiś sens.
Jeżeli się jeszcze na tym zarabia. Do domu jest to snobizm. Fakt, na hobbystach się najlepiej zarabia. Czasem tracą zdrowy rozsądek. Po co kupować Mercedesa S-Klasse. Można sobie kupić autobus firmy Mann. Tylko wiecie ile to kosztuje ? Chociaż można w środku urządzić małe party
A tak na poważnie, ten F-S jest ciut gorszy od swojego poprzednika, ma gorszą matrycę (podświetlanie rogów).
Jeśli to nie będzie przeszkodą, niech człowiek kupuje. Najlepiej sprawdzić przed zakupem.
Sam myślałem o Eizo 1931 ale mi przeszło. Jeśli mój CRT świeci lepiej to nie ma sensu wywalać pieniędzy na ten średni monitor. Szkoda kasy.
pozdrawiam
Wątek stał się bardziej ogólny, wszak nie jest to 50 stron o jednej poradzie.
Rzemieślnik i ambitny amator to nieco inna grupa. Często wcale fotografia zarobkowa nie przedstawia wyższej jakości.
Snobizm to np monitory Acer Ferrari, a nie dobry nakierowany na zastosowania do jakich się go kupuje.
A co jeśli owe party jest priorytetem? Wydaje mi się, że odmawia Pan ludziom wolnego wyboru. Jesteś statystycznym Kowalskim? Należy się M3 i 126p.
Jeśli nawet to tylko do czasu. Nawet niedługiego.
Ostatnio edytowane przez Tom01 ; 27-09-2007 o 08:28
Zawodowo zdjęć nie robię już ze 25 lat, ale coś tam zostało. Teraz rozwiązuję problemy innych fotografów.
monitory.mastiff.pl - masz problem z kolorem, wal śmiało
Przepraszam Peter, ale ponieważ od początku w tym wątku zrobił się potworny offtopic postanowiłem przerobić go na ogólny wątek służący doradztwu w kwestii monitorów LCD.
Nie namawiam nikogo na 30-o calowe Eizo - po prostu sam od ponad dekady zajmuję się składem, fotografią i projektowaniem graficznym, dlatego monitor o wymiarach odpowiadających niemal formatowi A2 bardzo mocno działa na moją wyobraźnię... To jest po prostu niesamowita wygoda!
Przepraszam Peter, ale ponieważ od początku w tym wątku zrobił się potworny offtopic postanowiłem przerobić go na ogólny wątek służący doradztwu w kwestii monitorów LCD.
Nie namawiam nikogo na 30-o calowe Eizo - po prostu sam od ponad dekady zajmuję się składem, fotografią i projektowaniem graficznym, dlatego monitor o wymiarach odpowiadających niemal formatowi A2 bardzo mocno działa na moją wyobraźnię... To jest po prostu niesamowita wygoda!
Nie ma za co przepraszać. 30 cali robi wrażenie. Dla kogoś kto zajmuje się składem może być przydatne i wygodne. O tym właśnie pisałem. Przy zastosowaniach zarobkowych czasem jest to nawet niezbędne. Chociaż ja jestem zwolennikiem pracy na 2 monitorach. 2 x 19-20 cali może być bardziej użyteczne niż 1 x 30 cali. Zależy od zastosowań. A w polskich warunkach dla amatora/hobbysty wystarczy coś skromniejszego 19-20". No jak ktoś ma duuużo kasy i taki kaprys to sobie kupi najdroższy model bez wdawania się w niuanse. Znam takich. Tylko wtedy często jest tak: dużo sprzętu a brak talentu
Wątpię, by ktoś ze snobizmu kupował duży monitor - w tym celu instaluje się np. 60 calowe plazmy wysuwające się z sufitów (jak to mi pewien architekt wnętrz opowiadał). Takie zabawki kupują albo zawodowcy, albo pasjonaci - tym się specjalnie nie da zadawać szyku (nooo, może na forum internetowym )
Skontaktuj się z nami