Nissin di866 Mark II - czy ktoś używa?

[wer]

Wbudowany palnik drugi najbardziej może się przydać gdy błyskasz w bok. Odbijasz od ściany, a nie od sufitu.

[Feadin]

Zawsze można też odbić od ściany i mieć efekt od bouncera przekręcając całe body z lampą w bok w kierunku ściany i focąc w pionowym kadrze. Co zresztą jest częstsze w przypadku portretów. Chyba, że ktoś robi zdjęcia, które muszą być zawarte w poziomym kadrze, to wówczas rzeczywiście jest to pewien argument za dodatkowym palnikiem. Na pewno są i inne specyficzne sytuacje, gdy taki dodatkowy palnik będzie zaletą, ale to raczej dla osób, które wymagają konkretnego efektu i wiedzą czego dokładnie chcą. Przypuszczam, że nie szukają raczej pomocy na forach internetowych.

Poza tym, bodajże zaledwie 3-poziomowa regulacja mocy błysku palnika dodatkowego we wspominanym Metzu 58 to pewne ograniczenie. Lepszy już Nissin di866 Mark II z tematu, tam jest chyba kilkanaście jeśli nie więcej stopni błysku dla drugiego palnika. Ale że poprzednik był awaryjny, to bezpieczniej poczekać rok, dwa, aby przekonać się czy następca jest rzeczywiście udanym produktem. Na papierze tak, ale praktyka pokaże.

[wer]

Czasami jest tak, że od sufitu nie możesz odbić, chociaż robisz kadr poziomy, sufit jest wysoko, jest w dziwnym kolorze. Ja musiałem mocno odbijać od ścian jak robiłem spacer po kościołach. Sufit zbyt wysoko, żeby odbić i coś sensownie zaświecić, musiałbym mieć chyba lampę 6000Ws, żeby był efekt takiego świecenia, pozostawały więc ściany. Czasami sufity są dwukolorowe, walczyłem w takim miejscu, sufit, a w zasadzie sklepienie, bo to były podziemia kościoła, częściowo cegła, częściowo tynkowany. Więc wystarczył krok do przodu i kolorystyka zdjęcia inna. Trzeba było bardzo precyzyjnie strzelać w sufit, żeby nie mieć czerwonych zafarbów. Dodatkowe rozproszenie światła mogło namieszać dużo. Drugi palnik można też wykorzystać do oświetlenia pierwszego planu, a jakimś wynalazkiem odbić skupione światło nad celem, żeby oświetlić plan z tyłu. Więc sytuacji może być sporo, kiedy drugie niezależne źródło światła się przyda.

[Feadin]

Trochę to wydumane mi się zdaje zastosowanie dla drugiego palnika, ale może i tak jest, nie neguję tego. Ja dla siebie nie widzę potrzeby posiadania takiej lampy, choć też rozważałem wspomnianego Metza oraz Nissina. Ale widzę takie alternatywne rozwiązanie: robiąc poziomy kadr jest przecież do wykorzystania CLS, tudzież zwykłe wyzwalanie na błysk; lampa nie musi siedzieć w sankach i można sobie odbić od czego się chce. Można też wtedy dopalać wbudowaną jako tym drugim źródłem światła. Nie wiem, ale wydaje mi się, że ciężko o sytuację, gdzie nie możnaby tego drugiego palnika zastąpić właśnie takim rozwiązaniem - wbudowana jako master + speedlight jako slave zdjęty z sanek. Chyba, że ma się zajętą czymś drugą rękę i nie ma już czym chwycić zdjętej z sanek lampy i nie ma jej gdzie postawić, to może wówczas.

[wer]

Nie zawsze masz możliwość zdjąć lampę z aparatu, w reporterce często nie ma czasu na takie zabawy. Lampa na aparacie i jedziesz.

[Feadin]

Reporter prędzej postawi na Sabinę, coby mieć pewność 100% współpracy z body. Poza tym dodatkowy palnik=szybsze zużycie baterii, a to też się wtedy liczy. Niemniej jednak jest to jakiś ficzer, który można kreatywnie wykorzystać w pewnych sytuacjach. Niech jeszcze tylko Metz zapewni odpalanie drugiego palnika na mocy tak małej jak oferuje Nissin i będzie gites majonez .

[SlaWasII]

I znowu nic nie kupię... Już myślałem że ten Nissin będzie optymalny dla mnie, a tu znajduję taki wątek...

[Feadin]

Hehe... . Ja po prostu doszedłem do wniosku, że jak mam wydać i tak trochę kasy, a lampa ma służyć długo, to nie będę jednak eksperymentował i robił z siebie królika doświadczalnego, tylko wybrałem Sabinę .

[marcinez]

I znowu nic nie kupię... Już myślałem że ten Nissin będzie optymalny dla mnie, a tu znajduję taki wątek...

Kupuj nissina, ktoś się musi poświecić dla dobra forum

[Feadin]

Tyle, że na efekty, to jest na to czy padnie, czy nie, trzeba będzie i tak wtedy trochę poczekać .