proponuje skorzystac ze swiatlomierza bo zdjecia bardzo ciemne
a wygladaja jakby juz byly wyciagane w kompie
Szukaj
proponuje skorzystac ze swiatlomierza bo zdjecia bardzo ciemne
a wygladaja jakby juz byly wyciagane w kompie
ja prac na forum nie zamieszczam, bo jestem zbyt cienki bolek . Jednak mam taką sesję za sobą. Studio pseudo domowe (lampy reporterskie), też się bałem mocno błyskać (ok. -1ev). Efekt końcowy taki:
Wiem że można było dopieścić, ale brak forsy na więcej lamp .
Na pewno następną taką sesję będę musiał zrobić w studiu i lepiej poukładać lampy .
Pozdro
A7mk2 Zeiss 24-70/4 Sony G 70-200/4 v35/1.4,v50/1.1 FM2 Z50/1.4
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
też jestem cienki bolek.zupełny amator. jak wspomniałem wcześniej, to była moja trzecia wizyta w studio. mam nadzieję, że z każdą kolejną będzie lepiej - czas pokaże.
dziękuję za porady i uwagi.
marszull - zdjęcie faktycznie było lekko podciągane w komputerze
hostman22 - podoba mi się Twoje. jednak mój mały musi być wszędzie, widzieć wszystko, dotknąć, spróbować, więc co za tym idzie, nie byłbym go w stanie ułożyć tak jak na Twoim zdjęciu.
wchodząc do studia miałem wizję synka na całkowicie czarnym tle. z tłem jak widać jakoś poszło, gorzej wyszło oświetlenie postaci.
będę nad tym pracował
@necrodome - jest git. Fakt, że ciemno, ale dobrze, że próbowałeś. Nic mnie tak nie irytuje, jak teoretycy gawędziarze, którzy nigdy w studio nie byli a najwięcej krytykują (broń boże nie mówię tu o którymkolwiek z przedmówców). Teraz masz już jakieś doświadczenie i wiesz, co robić następnym razem. Proste. Czarne tło wbrew pozorom jest dość wymagające. Oświetlenie modela z przodu daje najczęściej rozjaśnienie tła, oświetlenie boczne mocne cienie po drugiej stronie itd. Trzeba kombinowac. Odsuwać od tła, dawać boczne oświetlenie z wybiciem cieni blendą lub druga lamą, Szczególnie przydaje się tu kontra, żby wyrysować kontury itd itp. Ćwicz, ćwicz, ćwicz! Powodzenia
@hostman22 - odsuń następnym razem tło. Szczególnie polpropylenowe, bo widać brzydką (wg. mnie) fakturę. Karton byłby bardziej akceptowalny .
Witam, dorzucę swoje 3 grosze… ;P
Obróbka - odnoszę wrażenie, że na głowie/czole dziecka były przepały i próbowałeś to ratować przy wołaniu albo w później w obróbce - czasem lepiej skonwertować takie zdjęcie do B/W, niż zostawiać je w kolorze.
Studio - Tomek Murański w zasadzie powiedział już to, co najważniejsze, od siebie dodać mogę jeszcze sugestię, aby świecić po bokach (jak najmniej w stronę tła) softami z założonymi gridami (dla ograniczenia rozchodzenia się światła na boki). Jest jeszcze temat podłogi – tutaj może spróbować jak przy white seamless, tylko w tym wypadku czarna plexa na podłogę. Pozostanie ewentualnie ręczne usuwanie odbicia dziecka, ja osobiście jednak uważam, że postać na jednolitym tle, niezależnie od jego koloru (tła) - jeśli wygląda, jakby lewitowała w powietrzu - to nie wygląda to za ciekawie (wskazane minimum cienia albo np. właśnie delikatne odbicie). No ale wizje mogą być różne
Co do teł polipropylenowych i zdjęcia hostmana22 - osobiście uważam, że dobrze użyte tło tego typu ma swoją zaletę i tutaj myślę jest na plus z wyjątkiem tego jednego miejsca, gdzie dzieciak ma rozwichrzoną czuprynę
tak wyglądają zdjęcia prosto z puszki:
http://dl.dropbox.com/u/19410414/DSC_0066.JPG
http://dl.dropbox.com/u/19410414/DSC_0021.JPG
http://dl.dropbox.com/u/19410414/DSC_0077.JPG
http://dl.dropbox.com/u/19410414/DSC_0070.JPG
z obróbką pewnie przesadziłem. zależało mi na tym, żeby uzyskać głęboko czarne tło. niestety odbyło się to kosztem jasności pozostałych obszarów.
za dwa tygodnie wybieramy się ponownie, tym razem popróbować na białym
necrodome, zwracam honor - po obejrzeniu obrobionych zdjęć na innym ekranie oraz surowych jpg nie widać przepałów, ale świecenie od góry + mocna kontrastowa obróbka zrobiła i tak swoje. Pozwoliłem sobie na próbę z plikiem 66 i udało się wyciągnąć czerń tła przy zachowaniu sensownej jasności dziecka, także w tym względzie jednak kwestią była sama obróbka. Powodzenia przy próbie z białym tłem, tutaj powinno być łatwiej
Po pierwsze - wbrew pozorom robienie w studio zdjęć w rawach ma ogromne znaczenie w postprodukcji. Łatwość obróbki jest nieporównywalna z jpg. Ale nawet w tym przypadku - co kazało ci obrabiać cały obszar zdjęcia? Przyczerniaj/ściemniaj obraz tam, gdzie ma byc czarny, a resztę zostaw jak jest, albo doprowadź do takiego stanu który Ci odpowiada. Ja często sam jadę na skróty, ale w 90% prypadków - nawet mając do wołania kilkaset rawów staram się dokonywać poprawek lokalnie, a nie na całych obszarach. Pędzle, maski itd. Do dzieła A na białym dopiero zobaczysz jakie to ma kolosalne znaczenie.
@blindman - gridy rządzą ! Dokładnie tak sam to robię
Skontaktuj się z nami