Close

Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1
    Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesjonaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło.

  2. #2

    Domyślnie

    S100 może być fajną zabawką.
    Jakieś ciałko, szkiełko i światełko, no i jeszcze nosidełko

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez stachumuszel Zobacz posta
    S100 może być fajną zabawką.
    Faktycznie zabawka: f=5.9 na 120mm - dla przypomnienia XZ-1 na 112mm ma f=2.5 (czyli S100 ma prawie 3ev w plecy).

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez koniecpolska Zobacz posta
    Faktycznie zabawka: f=5.9 na 120mm - dla przypomnienia XZ-1 na 112mm ma f=2.5 (czyli S100 ma prawie 3ev w plecy).
    W takiej cenie - napewno. Zobaczymy, do ilu spadnie.

  5. #5

    Domyślnie

    S90 i S95 były (są), MZ, bardzo dobre, jeżeli nie najlepsze, w swojej klasie. Do S100 dorzucili (wreszcie) FullHD oraz GPS i ponoć poprawili poziom szumów.
    Poczekajmy na testy i sample. Myślę, ze nie powinno być tragicznie
    Dla mnie jest to jedyny format aparatu (telefony pomijam) do zabrania wszędzie i zawsze.
    Ostatnio edytowane przez Pawel92 ; 16-09-2011 o 19:45
    Pozdrawiam
    Paweł

    Moja radosna twórczość

  6. #6

    Domyślnie

    Ciekaw jestem jak zachowuje się pomiar światła w s100 - czy ktoś miał już możliwość porównania s100 z s90/s95?
    Posiadałem przez kilkanaście dni s90 - potem go zwróciłem i zakupiłem Panasa LX5. Panas ma szybszy AF, lepszy pomiar światła zwłaszcza w jasnych warunkach ale obsługa, szybkość działania i poręczność stały po stronie Canona.
    Myślę ponownie nad Canonem bo Panasonic jest trochę lepszy ale praktycznie go nie używam bo z pokrowcem nie jest już taki poręczny a Canona nosiłem tylko w jakiejkolwiek kieszeni i zawsze był gotowy do działania.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •