Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19
  1. #1

    Domyślnie zdjęcia niepodpisane-prawa autorskie

    Pewien portal wykorzystał moje zdjęcia do zilustrowania tekstu.
    Wszystko by było ok, że bez pieniędzy-to pal sześć, znam autora tekstu, ale właściciel portalu nie podpisał zdjęć moim nazwiskiem.
    Na innych portalach podpisali, a ten nie.
    I teraz jak mogę go zmusić do tego?
    Wysłałam mejla z prośbą albo o podpisanie konkretnych zdjęć, albo o natychmiastowe ich usunięcie.
    Znając go nie nastąpi ani jedno, ani drugie.
    Co dalej?
    Bo nie zamierzam tego odpuścić?
    Do sądu?
    Po jakim czasie?

  2. #2

    Domyślnie

    do notariusza jak najszybciej póki nie usunie... potem już do sądu walczyć o swoje prawa...

  3. #3

    Domyślnie

    Nie usunie jak go znam, ani tym bardziej nie podpisze.
    Dlatego chcę mu pokazać, że to co go śmieszy niekoniecznie może być zabawne dla niego.
    Napisałam mu co ma zrobić, więc i tak jakiś czas mu muszę dać-kilka dni na pewno, to chyba nie jest jakoś ustawowo ustalone ile.

  4. #4

    Domyślnie

    to że dajesz mu czas nie oznacza żeby nie być ubezpieczonym.

  5. #5

    Domyślnie

    Nie chcą płacić za korzystanie, to mogliby chociaż uprzejmie podziękować,a tu takie kwiatki... Z uwagą czekam na rozwiązanie sprawy i oby szybko i pozytywnie się zakończyła

  6. #6

    Domyślnie

    No więc właśnie dlatego mnie z samego rana krew zalała.
    Fakt, że ktoś inny pisał tekst (i na innych portalach jestem wymieniona jako autor zdjęć), a kto inny jest właścicielem portalu i publikował tekst, i to on mnie wyciął.
    Dlatego nie chcę dać mu satysfakcji, że może robić co chce.

  7. #7

    Domyślnie

    dlatego trzeba wielkimi literami przez cale zdjecie podpisywac sie. mysle, ze ludzie zrozumieja ten fakt ja juz tak zaczne robic, bo kto wie ile zlotowek juz przepadlo
    mam nadzieje, ze sprawa szybko sie wyjasni na Twoja korzysc

  8. #8

    Domyślnie

    Wiesz co to nie tak, bo zdjęcia dałam naprawdę nie mam nic przeciwko, aby ten je wykorzystywał opisując co razem robiliśmy.
    A to kto inny chce przycwaniakować.
    Hehe, zresztą właśnie pierwsza osoba dzwoniła-nie odebrałam, bo akurat jemu nie mam nic do powiedzenia.
    Napisałam właścicielowi portalu co ma zrobić i z nim mogę rozmawiać, ja albo mój prawnik docelowo.
    Nie zgadzam się na niepodpisane fotki, nic więcej.
    Ale jak się nie da to powalczę dalej.
    Choć może to i dobre rozwiązanie?wielki znak wodny i sobie róbcie co chcecie

  9. #9

    Domyślnie

    Cała awantura była.
    Ale fotki zniknęły
    Jestem w szoku, ale jaki zryty koleś nie, woli usunąć 5 dużych fotek, zamiast dopisać jedno nazwisko małymi literkami na końcu tekstu.
    Może niepotrzebna awantura, nawet mi smutno, bo się pokłóciłam z autorem, a więc z kim innym, no ale czy tak dużo chciałam?
    Chyba nie...

  10. #10

    Domyślnie

    Tia, jeszcze przepraszaj, że żyjesz... Nie znam szczegółów sprawy, ale w tego typu przypadkach raczej nie zawracałabym sobie głowy wyrzutami sumienia
    I jeszcze jedno - cieszę się, że coraz częściej mówimy o "pożyczaniu" zdjęć i o prawie autorskim w kraju, gdzie społeczeństwo (uogólniając) tej wiedzy nie zaznało.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •