I tak do lustrzanki trzeba dokupić zewnętrzny mikrofon. Inaczej zawsze wyłapie się coś z aparatu. A pomyśl czy nie lepiej wydać kasę na dobrą kamerkę HD, za resztę rozbudować szklarnię. Jednak aparat to jest aparat i fajne filmowanie nim wymaga umiejętności i czasami osprzętu. Do do D5100, a D7000. D5100 to klasa niżej, jedno pokrętło, mniej przycisków, brak górnego LCD, brak śrubokręta, brak uszczelnień, gorszy wizjer i tona innych rzeczy, włącznie z mniej funkcjonalnym gripem.
D, F, Xmm/xx, Już sam się gubię w tym wszystkim.
Tak siedzialem w weekend i dumalem.
Co by zostawić poki co D80 z dokupionym 35mm - tak dla zdjęć.
A dokupić jakąś małpkę z myślą o nagrywaniu filmow i zdjęciach do kotleta.
Tu wpadły mi w oko np. Nikon S9100 albo Sony HX9v - ten drugi ma na prawdę interesujące fimy.
To rozsadna opcja.
Zamieszczone przez Placek
Zacytuję autora tych słów
"Zapytałem o Nikona to pewnie jestem zdecydowany na Nikona. KROPKA.
Skoro pytam to znaczy że "wiem że Nikon ,ale nie wiem co konkretnie z tej stajni" - czy to takie dziwne?
Sugeruję co mi wpadło w oko żeby zawęzić pole wyboru.
Pytam żeby słuchać fotografów mądrzejszych i bardziej doświadczonych ode mnie. Oczekuję porady dot Nikona i już.
Gdybym wahał się nad systemem nie wpadł bym tutaj tylko na równoległe fora ..."
"... to forum Nikona i niech tak pozostanie."
W kontekście tego co pisałeś wcześniej pozwolę sobie zwrócić uwagę że nie tylko jesteś niekonsekwentny i wymagasz od innych to co sam masz głęboko w d... ale zaryzykowałbym teze, iż w kontekście wpisu z Sony Twoje wcześniejsze uwagi trącą chamstwem.
A zauważyłes ze koncepcja się zmieniła?
Wczesniej miało być lustro teraz na skutek braku dobrego nikonowego rozwiązania pojawiła się nowa opcja. A że Sony to tylko dlatego że małpa akurat tej firmy ma bdb filmy.
A co do Tego jaki z Ciebie prostak wypływa podczas używania wylgaryzmów to pominę.
kup telefon bedziesz mial filmy
... ucze sie patrzec i widziec...
i duqa z tego...
"fotograf" pełną gębą
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami