Close

Strona 11 z 11 PierwszyPierwszy ... 91011
Pokaż wyniki od 101 do 107 z 107
  1. #101

    Domyślnie

    Możecie się podzielić doświadczeniem (Ci co poszli do UK), jak to w praktyce wygląda? Ktoś tu z piszących zmienił kraj płacenia?
    red light, dark room...

  2. #102

    Domyślnie

    Rozumie się, że to trocę poufne informacje, ale zawsze można napisać, że mam kolegę, który tak zrobił
    | D800 | D700 | 14-24 | 24-70 | 70-200vr2 | 35 | 50A | S85 | 3x SB900 |3x SB800 | Phottix Odin

  3. #103

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez devilcape Zobacz posta
    ... Choć uważam, że powinna być to opłata w sposób progresywny uzależniona od dochodów, tak jak podatki. W tej chwili ZUS potrafi zabić młody biznes, a osobom osiągającym spore dochody zwisa kwota rzędu 1000 zł.
    No właśnie tak jest, rynek małych firm będzie wykończony lub jest wykańczany przez Zus i podatki - wytrzymają nieliczni - a dobrze prosperującym to totalnie "zwisa". Dwa rynek jest jeszcze załamany gospodarczo przez przez dużą część polaków - i to na prawdę dużą grupę - którzy ubogacają zagraniczny rynek.
    Ok 120tyś w ciągu dziesięciu lat to już naprawdę by się dało coś zbadać, wyleczyć z tzw. - Kulturą.
    Teraz idź do lekarza to cię zbywa że on nie może Cię skierować, trzeba się prosić łaskawie, leki wykupić a jak już się dostaniesz skierowanie to może za jakieś 3-12 jak nie więcej mc Cię łaskawie zbadają!!!. itp
    Pytam się jakie prawa mam za te pieniądze?! Płać i Płacz a o emeryturce już nie wspomnie.
    Te 1000zł jest obliczane ze średniego zarobku, tylko czyich tych co są zarejestrowani i zarabiają często grube pieniądze! O tych co nie są zarejestrowani nie wspomnę bo pewnie obniżyło by grubo tę kwotę.
    Myślę że takie płacenie od dochodów miało by sens lecz pewnie znając realia to będzie z nie korzyścią dla biznesu.
    | ... |

  4. #104

    Domyślnie

    Rozważałem zmianę kraju płacenia na GB, ale ostatecznie zrezygnowałem. Płacąc pośrednikowi ok 500zł miesięcznie to nie jest już taka wielka oszczędność. Jednak największym problemem jest legalność - u nas jak trzeba budźet ratować to Sąd Najwyższy czy Parlament nawet bzdury przyklepie. I w stosunku do ZUS to nawet z datą do tyłu, jak już bywało z pracą nakładczą chyba.
    Ponadto rząd GB też niezbyt chętnie spojrzy na to, że ma wiele firm, które de facto w GB nie są, a dziobią na emeryturę itd. W przypadku GB mamy rejestrowane wjazdy i wyjazdy, więc nawet po 10 latach łatwo będzie sprawdzić, kto kiedy i jak długo w GB był, czy tylko firma była słupem. Jeśli pośrednik obsługuje np. 100 firm w GB, to myślicie, że nie będzie łatwo udowodnić, że to lipa, że firma jest tylko pozorna? A później będzie kasa za kilka lat do zwrotu wraz z odsetkami.
    Dlatego odeszła mnie ta chęć, już lepiej w inny sposób probować to obejść ewentualnie skierować się na Czechy lub Słowację.

  5. #105

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ZmienieSystemCanonNaNikon Zobacz posta
    Rozważałem zmianę kraju płacenia na GB, ale ostatecznie zrezygnowałem. Płacąc pośrednikowi ok 500zł miesięcznie to nie jest już taka wielka oszczędność. Jednak największym problemem jest legalność - u nas jak trzeba budźet ratować to Sąd Najwyższy czy Parlament nawet bzdury przyklepie. I w stosunku do ZUS to nawet z datą do tyłu, jak już bywało z pracą nakładczą chyba.
    Ponadto rząd GB też niezbyt chętnie spojrzy na to, że ma wiele firm, które de facto w GB nie są, a dziobią na emeryturę itd. W przypadku GB mamy rejestrowane wjazdy i wyjazdy, więc nawet po 10 latach łatwo będzie sprawdzić, kto kiedy i jak długo w GB był, czy tylko firma była słupem. Jeśli pośrednik obsługuje np. 100 firm w GB, to myślicie, że nie będzie łatwo udowodnić, że to lipa, że firma jest tylko pozorna? A później będzie kasa za kilka lat do zwrotu wraz z odsetkami.
    Dlatego odeszła mnie ta chęć, już lepiej w inny sposób probować to obejść ewentualnie skierować się na Czechy lub Słowację.
    Rozumiem, że ze służby zdrowia również będziesz korzystał w kraju, gdzie będziesz opłacał składki

    Gdzie byście nie płacili składek emerytalnych w UE, to i tak tamtejsze ubezpieczenie emerytury wypłacać obywatelom zamieszkałym na terenie RP będzie za pośrednictwem ZUS. RP ma podpisane stosowne umowy nawet z krajami z poza UE.

  6. #106

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez freefly Zobacz posta
    Rozumiem, że ze służby zdrowia również będziesz korzystał w kraju, gdzie będziesz opłacał składki
    a jakie to ma znaczenie? jeden z nielicznych plusow EU jest taki ze skladki placisz w jednym kraju a leczysz sie gdzie chcesz

  7. #107

    Thumbs up firma w UK - oszczednosci po 6 m-cach z wlasnego doswiadczenia

    Cytat Zamieszczone przez Aeon88 Zobacz posta
    No i jak Panowie, coś się zmieniło od 2011r? Kilku tu pisało że się zdecyduje na ZUS w UK czy w innym państwie, opłaciło się Wam? Może podsumujemy dyskuskę wnioskami po niecałych 2 latach działalności za granicą? Wiem, że to nie będą super konkretne konrety, ale wiele wyjaśnią (kwestie faktur na funty, vatu, opieki zdrowotnej w Polsce itp itd)....
    witam wszystkich
    zupelnie przypadkiem trafilem na to forum szukajac czegos zupelnie innego
    ale do rzeczy... po wielu poszukiwaniach i rozwazaniach wszystkich 'za' i 'przeciw' zdecydowalem sie na przeniesienie swojej firmy z Polski do UK

    poniewaz spotkalem sie z wieloma, naprawde wieloma pozytywnymi opiniami na temat jednej z firm zajmujacych sie zalatwieniem tego typu sprawy - nazwy na razie nie zdradze bo to chwilowo nieistotne

    glownym kryterium wyboru firmy byla jej lokalizacja, tzn. skreslilem od razu wszystkie oferty z Polski, tzw. posrednikow. Dlaczgo posrednikow? No skoro sa w Polsce to w jaki sposob zarejestruja mi firme w UK? Jasne, mozna zdalnie, ale jakos tak sie przyjelo na swiecie, ze lepiej miec kogos 'na miejscu' rozpoczynajac interesy w obcym kraju w tym wypadku w UK. Jak sie pozniej okazalo, pomysl byl trafiony

    Kolejna rzecz, skoro mam komus za cos placic, bez znaczenia 100, 500, czy 5000 zlotych, fajnie jest wiedziec dokladnie co sie w zamian otrzymuje. Po burzliwej wymianie emaili na placu boju zostaly 2 firmy z UK oferujace dokladnie to czego szukalem, jednak po koncowej rozmowie z moim przyszlym ksiegowym zdecydowalem sie na firme, i teraz uwazajcie, ktora:

    * jest autoryzowanym agentem HMRC i posiada uprawnienia do rozliczen wszystkich typow dzialalnosci i podatkow, lacznie z lista plac i podatkiem VAT (to tak na przyszlosc, dzis nie potrzebuje, ale jak sie firma rozwinie to nie bede preciez ksiegowego zmienial, tym bardziej ze nie wszystkie firmy oglaszajace sie w internecie posiadaja licencje HMRC lub Companies House)

    * oprocz tego ze rejestruje firmy w UK, prowadzi rowniez uslugi ksiegowe,

    - rozliczanie listy plac (w tej cenie rozliczaja mnie i max. 2 pracownikow, nastepnie +£10 za kazdego kolejnego jesli bedzie potrzeba zatrudnienia wiekszej ilosci osob)
    - oraz podatkow: mojej brytyjskiej firmy, i dodatkowo moimi osobistymi - tylko w tej firmie zostalem poinformowany ze od tej pory moj dochod (jako dyrektora, wlasciciela i chwilowo jedynego pracownika w firmie) i dochod mojej firmy to 2 zupelnie inne bajki

    tak ze za naprawde niewysoka oplata miesieczna £100, okolo 500 zl brutto (ktos wczesniej wspominal ze podobna kwote biora posrednicy) firma kompleksowo zajela sie obsluga ksiegowa mojej firmy, praktycznie wszystkie niezbedne czynnosci zwiazane z biezaca obsluga firmy, pilnowanie wszystkich wymaganych terminow itp itd. Dzialaja w mysl zasady - TY ZARABIAJ, MY ZAJMIEMY SIE RESZTA

    zeby jeszcze bardziej ulatwic mi zycie w tym celu firma udostepnila mi dostep online do systemu ksiegowego - oczywiscie z aprobata i autoryzacja uzywanego oprogramowania przez HMRC, m. in. po to abym mial mozliwosc biezacej kontroli kondycji swojej firmy oraz np. w celu wystawienia faktury swojemu kontrahentowi - klientowi z Polski w walucie PLN, klientowi z UK – w funtach, czy tez w euro lub innej dowolnej walucie - tego nie ma w ofercie zadna inna firma, a szukalem naprawde dlugo

    mozliwosci systemu umozliwiajace automatycznie przewalutowanie i prawidlowe zaksiegowanie takiej faktury wg wymagan brytyjskiego systemu podatkowego przewazylo ze zdecydowalem sie wlasnie na ta firme, mozliwe ze ktos was ma inne oczekiwania, ale nie zamierzam tu z nikim polemizowac, tylko przedstawic swoje odczucia po dokladnie 6 miesiacach prowadzenia firmy w UK, dodam dla przypomnienia Z POLSKI

    podsumowujac, uwazam ze £100 za to wszystko (czyli jakies 500 zlociszy) to nie jest w koncu jakas powalajaca na kolana kwota, w Polsce za ksiegowa i Zus placilem ponad 3 razy wiecej i nikogo nie interesowalo czy jestem w stanie na to zarobic.

    zanim opowiem wam o kosztach rejestracji biznesu w UK, podsumuje korzysci jakie faktycznie sa odczuwalne przy takim posunieciu, temat przyszlych emerytur itp itd zostawie bo to juz bylo walkowane od 2 lat i jest juz powszechnie wiadomo, ze emerytura z UK bedzie na pewno wyzsza niz ta z Polski i bez watpienia ucziciwie wyplacona. Najwazniejszy argument ktory do mnie przemawia - w UK takich cyrkow nie robia z pieniedzmi obywateli jak to sie dzieje w Polsce - przyklad - przekazanie OFE do ZUS. JAWNIE W BIALY DZIEN ZAPIERNICZYLI LUDZIOM ICH WPLATY. No bo jak juz kasa trafi do zus to koniec - studnia, przepadlo, przelecialo przez system i zostalo na biezaco wyplacone - czyli nie zarabia. Temat na inna dyskusje - ciekawe co rzad wymysli jak juz zrodelko OFE wyschnie? Moze lokaty? malo wazne, pozyjemy, zobaczymy

    natomiast na chwile obecna, po 6 miesiacach przygody z firma w UK wyglada moja sytuacja tak:
    * nie podlegam juz pod ZUS, poniewaz wyrejestrowalem sie z uwagi na zatrudnienie w swojej wlasniej firmie w UK, oraz
    * rowniez moja firma nie podlega juz pod polski Urzad Skarbowy - firma w Polsce zamknieta
    * podlegam pod brytyjski HMRC - mam firme w UK, dla niej pracuje, wiec dochod jako pracownik (a z czasem jako udzialowiec z dywidendy) odbieram sobie w postaci wyplaty - mam mozliwosc samodzielnego decydowania o tym ile chce zarabiac, tym samym ile bede placil skladek i podatku. Zaskoczylo mnie bardzo, ze moge pracowac w UK, zarabiac i nic nie placic!!! Ani skladek, ani podatku! Powaznie Wiadomo ze nie przez cale zycie, bo jest to nierealne, ale przez pewien czas. Jaki? Dopoki nie przekrocze zarobku 'na czysto' £9440 w ciagu roku - mowie o moim dochodzie jako pracownika ktory odbiera wyplate, nie o dochodzie firmy ktory jak juz mowilem liczy sie oddzielnie
    wiec w ramach kwoty wolnej od podatku moge zarobic +/- w przeliczeniu okolo 47 tysiecy rocznie !!! Predzej zapanuje demokracja w Korei Pn niz takie proste i przyjazne dla przedsiebiorcy zasady podatkowe w Polsce

    tyle propagandy i teorii, czas na cyferki:
    gdybym dalej krecil swoje lody jako polska firma to:
    skladki zus 01/13 do 06/13: 6 x 1026,98 = 6161,88 przypuszczam ze tyle (zakladajac ze nie zmienily sie stawki) musialbym zaplacic do zus w ciagu ostatnich 6 m-cy

    pomijajac koszt poczatkowy mojej inwestycji czyli firmy w UK, dokladnie w tym samym czasie zaplacilem do firmy o ktorej pisze, kwote 3000 zlotych brutto - tyle fizycznie zaplacilem kasiory z konta. 3161,88 zostalo uratowane, nie zagarnal tego pazerny zus

    Nie trzeba miec doktoratu z nauk scislych, aby zauwazyc roznice - ponad polowa taniej w zasadzie to wiecej, bo zus w ramach wspolpracy nie zaoferowal mi obslugi ksiegowej i wszystkich rozliczen z urzedem podatkowym. Tez nie zamierzam z nikim polemizowac na ten temat, naprawde tyle wydalem i ani grosza wiecej, tez bylem zaskoczony Teraz z perspektywy tych 6 miesiecy moge stwierdzic, ze Polska to drogi kraj - masa urzednikow do utrzymania, w zasadzie to zupelnie niepotrzebnych a biurokracja, kolesie i ukladziki musza kosztowac. No i zyje mi sie lepiej majac swiadomosc ze nie dokladam sie juz do tego cyrku.

    kolejna rzecz ktora jest w tym wszystkim istotna, to swiadomosc ze nie przyjdzie juz do mnie na kontrole ekipa z zusu czy skarbowki, bo po prostu juz do nich nie podlegam - firma dziala z UK i nikt mi nie zabroni miec klientow z Polski czy Wloch - Wiadomo, ze jak ktos bedzie prowadzil specyficzny typ dzialalnosci wymagajacej rejestracji do VAT lub pewnych koncesji zwiazanych z prowadzeniem biznesu fizycznie na terenie Polski to rejestracja oddzialu w Polsce i rozliczanie VAT do polskiego US bedzie nieuniknione, ale nie o takiej sytuacji teraz opowiadam.

    reasumujac, wspolprace z ta firma uwazam za jedna z lepszych inwestycji - bo taka firma w UK to moim zdaniem najszybciej splacona inwestycja jakiej dokonalem

    wybralem praktycznie najdrozsza firme oferujaca takie uslugi, za rejestracje i wszystkie niezbedne formalnosci zaplacilem 300 funtow (chociaz mieli tez opcje za 50). Te 300 funtow, albo jak kto woli 1500 polskich zlotych w dodatku brutto to moja inwestycja. Nie bede sie juz bawil w wyliczanie 'extra-drobnych' w postaci odliczen od podatku bo wszystkie te wydatki mozna zaliczyc do kosztow w firmie. Bez stresu, ze zadny krwi kontroler skarbowy znad Wisly zakwestionuje kilka faktur bo 'mu sie wydaje' iz powinno byc tak 'jak on/ona' zinterpretuje pogmatwane polskie przepisy podatkowe.

    mozna sie spierac na temat niewymiernych korzysci o ktorych wspomnialem, jednak nadal faktem pozostaje ze:

    przez ostatnie pol roku wydalem na utrzymanie mojej angielskiej firmy lacznie 900 funtow lub 4500 zlotych - 300 funi jednorazowo za rejestracje firmy + 600 (po 100 co miesiac) za pol roku prowadzenia ksiegowosci i odciazenie mnie od wszystkich wymaganych rozliczen z urzedami, lacznie z lista plac, skladkami na ub. spol i rozliczeniem podatku

    natomiast w Polsce tylko za przyjenosc prowadzenia tam firmy musialbym grzecznie w zabkach oddac tylko do zus kwote 6161,88, o kosztach ksiegowosci nie wspomne, kazdy niech sobie doliczy tylko tyle ile faktycznie placi w chwili obecnej a zeby jeszcze bardziej 'rozgrzac' patriotow przeciwnych takim rozwiazaniom, to juz od kazdego kolejnego miesiaca bedzie zawsze ponad polowe taniej, inwestycja byla tylko raz aha, i firma o ktorej wspominam, ma te same stawki uslug od 2007r, gdzie w zusie nie mozna byc pewien czym zaskoczy w nastepnym kwartale

    i juz na koniec, naprawde nie ma na co czekac bo tego chorego polskiego systemu nie da sie zmienic - po co sie stresowac wiecznie, narzekac i oddawac ponad polowe ciezko zarobionych pieniedzy systemowi ktory nie jest zyczliwy tym, ktorzy go utrzymuja. celowo nie podalem nazwy firmy ktora mi pomogla w przeniesieniu biznesu do UK i dba na biezaco o moje rozliczenia z urzedami, gdyz chodzilo mi o przedstawienie korzysci jakie sa juz realnie widoczne a nie promowanie kolejnej firmy.

    pozdro dla wszystich pozytywnie myslacych ))

Strona 11 z 11 PierwszyPierwszy ... 91011

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •