Soft czy parasolki do małego studia?

[micz87]

Chciałbym w pokoju urządzić mini studio (nie zarobkowe, chcę pofocić znajomych). Pokój jest mikro bo ściany ma 3,5m (na niej będzie tło i postać) na 3m przy czym aparat mogę postawić w przedpokoju i przez futrynę focić do pokoju Chcę kupić 2 szt CY200K na statywach W-806 i myślę nad softami 90x60, parasolkami białymi lub odbijającymi i nie wiem które wybrać by kąt rozsyłu światła obejmował całą postać... Proszę o podpowiedzi.

[Vinci]

Wydaje mi się, że dadzą rade i parasolki i softbox, przy czym jeśli użyjesz parasolek białych transparentnych, to światło może częściowo "wyciekać" na boki i odbijać się od bliskich ścian i mebli dając być może zabarwienie na modelu.
Ja używam z reguły 2 parasolki transparentne , czasem 2 softboxy a nawet łączę softboxy i parasoli oświetlając postać, bo mam takie 60x60 i nogi modelek są wtedy lepiej oświetlone - ale ja mam do dyspozycji duże pomieszczenie

A jeszcze co mogę dodać, jeśli zechcesz równomiernie oświetlić modela /kę to lepiej mieć duże płaszczyzny światła blisko modela (miękkie światło) , niż mniejsze, ale ustawione dalej i oświetlające światłem twardszym. Generalnie dla postaci parasolki ok 80cm to minimum, lepsze byłyby większe -ale ja to amator jestem i mam małe doświadczenie studyjne

[coroner]

osobiście jednak polecałbym softy, ze względu na bardziej precyzyjną możliwość modyfikowania światła lamp, jak powiedział, przedmówca, z parasolek światło "wycieka", a co nie "wycieka" to się od białej powierzchni odbija i rozchodzi się po pomieszczeniu...

[micz87]

Że dzięki softowi światło nie rozbija się po ścianach to jasna jego zaleta, tylko mam problem czy na odległości 2 metrów soft o wymiarach 60x90 cm ma tak szeroki kąt świecenia że oświetli postać i kawałek tła Nie wiem pod jakim kątem są ścianki w sofcie to bym sobie sam to policzył

[Vinci]

Oczywiście, jeżeli taki soft-box będzie w odległości 2 metrów od modela to z całą pewnością oświetli całą postać (i jeszcze elementy znajdujące się blisko niej) - tylko że przestanie być softboxem a stanie się bardziej "światłem punktowym" dającym bardziej twarde światło. Płaszczyzna softboxa powinna być moim zdaniem oddalona od np twarzy na kilkanaście - kilkadziesiąt centymetrów. Dlatego do postaci przydaje się duży (podłużny) softbox - chodzi o to by nie oddalać płaszczyzny światła od obiektu, ale na tyle go zbliżyć by światło "otulało" fotografowany element.
Jeśli chodzi o całą postać, to sądzę, że przy dziecku powinieneś dac radę z tym softboxem, przy wysokiej osobie nogi będą na zdjęciu wyraźnie ciemniejsze. W przypadku portretu "na siedząco" - od pasa w górę -taki softbox będzie w sam raz.

[micz87]

No to zdziwiłeś mnie z tym że światło "twardnieje" wraz ze wzrostem odległości To kupie 2 szt 60x90 i jeden jakiś dłuższy np 60x150 Jeszcze może wypożyczę parasoli odbijające i sprawdzę jak na nich się pracuje (transparentne 80 cm mam dwie do moich YN-460 i jakoś średnio zadowolony jestem ze zmiękczenia gdy fotografuję całą postać).

[pawulonxxx]

Kiedyś na prośbę znajomych robiłem zdjęcia "studyjne" w niewielkim pokoju w blokach. Używałem do tego celu jednej lampy której światło odbijało się od białej płaszczyzny 130x130cm. Płaszczyzna była odsunięta od modeli ok 2-2,5m . Moim zdaniem ładnie oświetliło dwoje modeli z delikatnym miękkim cieniem. Więc sądzę że dwie parasolki odbijające 110cm dadzą rade

[amirez]

Szkoda kasy. Na początek parasolki. Jak wciągnie to zmienisz.

[pawulonxxx]

Myślę że tak jak przedmówca postawił bym na parasolki bo są tańsze, zajmują mniej miejsca gdy ich nie używamy(a to chyba też istotne jeśli mamy do dyspozycji małe pomieszczenie) i dają świetne efekty, są często niedoceniane na rzecz softbox-ów.

[tomitom]

Osobiście nie wyobrażam stosowanie tylko jednego modyfikatora światła...
parasole u mnie są otwarte (czasem nie otwieram ich do końca, a czasem - transparentny - czymś przysłonię, czasem przystroję je taśmą izolacyjną )tylko jako światło wypełniające. Parasolki częściej zastępuję CSB z transparentną tkaniną - ze względu na większą powierzchnię ekranu.
soft to duże ale kierunkowe źródło światła - też je paskudzę ile się da i czym się da - stosuję je jako światło "rysujące" mocniejsze o działkę od wypełniacza. Rzadko kiedy model oświetlany jest całą powierzchnią softu - lubię śmiecić światłem ze skraju softu.