Szukaj
Najzieleńszy z zielonych
Niezbyt poważny, czasem odważny, nie-co-dziennik sporadyczny.
Swietne.
Kurczę, w pierwszej chwili nie zobaczyłem tego - szkoda, że maska nie jest niżej i nie wydaje się większa, złudzenie, że tam jest ktoś, kto jest niewidoczny poza głową byłoby rewelacyjne No, ale i za pomysł należy się pochwała
Fajny żyrandol. Jak zapali się żarówa w środku to oczy świecą? Dobre.
Najzieleńszy z zielonych
Niezbyt poważny, czasem odważny, nie-co-dziennik sporadyczny.
Skontaktuj się z nami