Close

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 54
  1. #21

    Domyślnie jej...

    To wynika ze stosunku powiększenia wizjera w tym aparacie, jak sądzę...To nie jest F6, czy nawet D200 ale studzienka o polu widzenia ok 95% i powiększeniu ok 75% i masz odpowiedź. Patrz nie na wizjer, tyko na fotki i rób je dalej, po prostu!
    Sporo szwedzkiej blachy i trochę szkła...

  2. #22

    Domyślnie

    tu jest podobny temat: http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=5352

    dla leniwych konkluzja: producenci podają zakres ogniskowych nominalny, a nie rzeczywisty

  3. #23

    Smile

    Padi... i kłopot z głowy jeszcze jedno pytanko do Volvera...to znaczy że każdy kit 18-70 podpiety do matczynego D70 będzie się zachowywał tak jak mój i Padiego???
    nikon d70 + nikkor 18-70

  4. #24

    Domyślnie

    Koledzy - przede wszystkim - co, według Was, oznacza określenie "kit"? Bo widzę, że słówko to przybrało całkiem kłamliwe znaczenie... "Kit" to słówko, które nie oznacza żadnego obiektywu. Może się ośmieszam mówiąc truizmy, ale "kit" znaczy zestaw, który utworzył producent (czasem sprzedawca) - obecnie często jako "kit" sprzedają np. D70(s)+18-70, albo D50+18-55 czy D200+18-200VR. Tak więc słówkiem "kit" (ja jednak wolę ładnie brzmiące słówko "zestaw") określa się aparat plus obiektyw, jest więc dużym błędem mówić "kit" na jakikolwiek obiektyw. To tak gwoli uporządkowania pojęć. A co do tematu zasadniczego - czy Wy, Koledzy, nie macie większych zmartwień? Żadnym zaległych RAWów do obrobienia? Ile jest od standardowego 50mm do 70mm? Raptem 20mm? No to spodziewacie się "przybliżenia" jak z teleobiektywu refrakcyjnego? Koń, jaki jest - każdy widzi. Kupujesz obiektyw, przypinasz go i widzisz. I to się nie zmieni ani za dzień, ani za rok. Trzeba więc brać sprzęt do łapy i robić zdjęcia, tym, co się ma. Każdym zrobionym zdjęciem być może zbliżamy się do perfekcji... A nie analizowaniem, czy dany obiektyw przybliża, czy nie
    Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem. Proszę to wszystko potraktować w kategorii lekkiego żartu.
    Pozdrawiam - KP
    Krzysztof Paszkiewicz

  5. #25

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez EKONET_PTH Zobacz posta
    ...To tak gwoli uporządkowania pojęć...

    A co do tematu zasadniczego - czy Wy, Koledzy, nie macie większych zmartwień? Żadnym zaległych RAWów do obrobienia? Ile jest od standardowego 50mm do 70mm? Raptem 20mm? No to spodziewacie się "przybliżenia" jak z teleobiektywu refrakcyjnego? Koń, jaki jest - każdy widzi. Kupujesz obiektyw, przypinasz go i widzisz. I to się nie zmieni ani za dzień, ani za rok. Trzeba więc brać sprzęt do łapy i robić zdjęcia, tym, co się ma. Każdym zrobionym zdjęciem być może zbliżamy się do perfekcji... A nie analizowaniem, czy dany obiektyw przybliża, czy nie
    Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłem. Proszę to wszystko potraktować w kategorii lekkiego żartu.
    Pozdrawiam - KP
    Wyskoczyłeś troszkę jak Filip z konopii (to również żart) - przyjęło się mówić o obiektywie Nikkor 18-70 kit.

    A co do reszty to mimo wszystko jest to istotne dla kogoś kto poznaje fotografię, czy dany obiektyw powoduje przybliżenie/ oddalenie i jak duże w stosunku do naszego postrzegania. Nasz wzrok ma ogniskową ~50 mm i w przypadku wykorzystywania takiego obiektywu (przy pełnej klatce i odpowiednim wizjerze) widzimy niezniekształcony obraz, o skali 1:1.

    W przypadku wykorzystywania innych ogniskowych obraz wygląda inaczej. Dlatego rozumiem pytania o te oddalenia/ przyblizenia itd. Np. w przypadku obiektywu bardzo szerokątnego np. 10-20 mm obraz wygląda całkowicie inaczej niż w przypadku naszego wzroku i dla niektórych osób niemożliwe wręcz do wyobrażenia sobie jest to jak będzie wyglądało zdjęcie, jak je kadrować itd. Stąd potem takie pytania...

    Pozdrawiam
    Erie
    szkoda, że to już nie to samo forum...

  6. #26

    Domyślnie

    Kwestia "kitologii stosowanej" została już chyba wyjasniona. Dla wnikliwych przed momentem podpiąłem do D70s moją Sigmę 70-200 i jak byk widać, ze alebo Nikkor 18-70 te 70 ma w okolicach 60, albo Sigmowe 70 to ok 85. Tak więc to wartości do pewnego stopnia umowne, szkoda zresztą, lubię precyzję...
    Sporo szwedzkiej blachy i trochę szkła...

  7. #27

    Domyślnie

    Niestety- wyskoczyłem, bo jestem skażony bzikiem polonistycznym Poza tym określenie "kit", jeśli już zgodzić się z Twoim rozumowaniem, będzie miało inne znaczenie dla "desiedemdziesiątkarzy", inne dla "depięćdziesiątkarzy" i jeszcze inne dla "dedwuseciarzy". To podobnie, jak głupio się utarło mówić "tir" o ciągnikach siodłowych z naczepą (a jak się przyjrzysz, to czasem zobaczysz np. Opla Omegę z tabliczką T.I.R.). Co do wątku zasadniczego - to przypomnę, że nasi szanowni Koledzy rozważali skąpość "przybliżania" obiektywu 18-70. Prawdą jest, że w przypadku tego obiektywu łatwiej jest zaobserwować "oddalanie" przy zmierzaniu do ogniskowej 18, niż "przybliżanie". Ja nazwałbym ten obiektyw standardowym z przesunięciem w stronę szerokiego kąta. Oczywiście, zaraz podobni mi puryści skoczą, że standard to 50mm (i to jest racja). A do eksperymentów z obiektywami zachęcam - ja np. właśnie eksperymentuję z nową SIGMĄ 12-24 - ale jazda...
    Pozdrawiam serdecznie - KP
    Krzysztof Paszkiewicz

  8. #28

    Domyślnie

    Ekonet, to może wpadnij do Gliwic z tą 12-24 - poeksperymentujemy razem - napoje do eksperymentów też są .
    szkoda, że to już nie to samo forum...

  9. #29

    Domyślnie

    Nooo, bardzo chętnie! Ale niech najpierw to białe g... szlag trafi, co go napadało i przybywa z każdą chwilą. Rozważałem jeszcze Sigmę 15-30 (i nawet zrobiłem taką ze 100 zdjęć, szef agencji współpracującej ma taką), ale trafiła się ta krótsza... Poza tym 15-30 może trochę za bardzo pokrywa się zakresem z osławionym 18-70 (który mam), a czasem lubię coś zdeformować szerokokątnie... Chciałem nawet Sigmę 10-20, ale ponoć jest trudno dostępny w kraju (nie wiem, czy chłopcy ze sklepu we Wr nie ściemniali). Ale za to 12-24 jest też na pełną klatkę, może to się kiedyś przyda.
    Ale chyba te tematy są na inny wątek - pewnie zaraz spadnie gilotyna i nas skasują.
    A więc - wspólne testy - chętnie. Trzeba się namówić.
    Krzysztof Paszkiewicz

  10. #30

    Domyślnie

    A tym, którzy krytykują moje czepialstwo - http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=16998. Oto, jak pomieszanie pojęć się utrwala w narodzie A fotografowie powinni przecież być dokładni...
    Krzysztof Paszkiewicz

Strona 3 z 6 PierwszyPierwszy 12345 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •