Close

Strona 2 z 14 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 140
  1. #11

    Domyślnie

    Michal ma racje, to tylko sprzet
    u mnie jak cos nie tak to powertape idzie w ruch
    a przy okazji jakby ktos nie robil zdjec dekielkowi, to pewnie nigdy by tego nie odkryli

  2. #12

    Domyślnie

    Ale po co bronicie ewidentnej wady?Jest taka i w naszym interesie jest wyeksponowanie tego zeby na przyszlosc takiego badziewu w obieg nie puszczali. Optyka wysokiej klasy rozni sie tym ze takich wad nie powinna miec, niby detal ale w pewnych warunakch wyjsc moze.

  3. #13

    Domyślnie

    TeXfan, czy wyszedł Ci chociaż raz 'duszek' na jakim kolwiek zdjęciu nie testowym?
    How much can you know about yourself if you've never been in a fight?

  4. #14

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez karabud Zobacz posta
    Ale po co bronicie ewidentnej wady?Jest taka i w naszym interesie jest wyeksponowanie tego zeby na przyszlosc takiego badziewu w obieg nie puszczali. Optyka wysokiej klasy rozni sie tym ze takich wad nie powinna miec, niby detal ale w pewnych warunakch wyjsc moze.
    ja nie bronie wady, tylko akurat taka wade mam centralnie w ...
    jakbym o nie nie przeczytal to nigdy w zyciu bym sie o nie nie dowiedzial
    a to szklo mam juz jakis czas
    a jakby to byla wada ktora bym widzial na zdjeciach to od tego mam gwarancje
    wole naparwde robic zdjecia, lub odpoczywac po zdjeciach
    niz fotografowac dekielek
    zreszta do tej pory nie probowalem tego ze swoim obbiektywem i nie mam zamiaru probowac

  5. #15

    Domyślnie

    Nie wiem dlaczego wiele osób marginalizuje problem.
    Większość firm ostatnio tnie koszty i zwiększa zyski kosztem tragicznej jakiści.
    Problemów jest tysiące. Pospolity FF/BF. Problemy z zoomami które wysuwają same, oszukiwanie na ogniskowych (18-200, czy nowy 70-200 VRII), resztki opiłków w obiektywach, wadliwe mocowanie wewnętrznych elementów w obiektywach 24-70 (po jakimś czasie następuje blokada).
    D70 padały jak muchy (BGLOD Blinking Green Light of Death syndrome) i dopiero pod naciskiem Nikon zaczął to naprawiać. D5000 - Nikon przez wiele miesięcy udawał "głupa" licząc, że problem jakoś przycichnie.
    Permanentne problemy ERR z kartami albo kiepskim kontaktem obiektyw-body.
    W D700 pojawiło się wiele informacji o pękających przyciskach po lewej stronie. Nikon oczywiście wmawiał użytkownikom, że jest to mechaniczne uszkodzenie. Dopiero kiedy na forach pokazały się informacje, że to jakiś dziwny przypadek, że wszystkim osobom aparat pęka w dokładnie tym samym miejscu.
    Przyczyna kiepskie materiały, tania technologia. Jeżeli ktoś widział te posty to wtedy wymuszał na Nikonie bezpłatną naprawę. Niestety wiele osób nieświadomych musiało płacić z własnej kieszeni za wadliwe elementy o których Nikon wiedział, że są wadliwe ale siedzi cicho.
    Takich problemów jest dużo więcej, więc nie wiem dlaczego kupujący mają się zgadzać na wszystkie problemy kiedy w sklepie płacą za te towary bardzo duże pieniądze.
    Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesjonaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło.

  6. #16

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Władca Pixeli Zobacz posta
    Nie wiem dlaczego wiele osób marginalizuje problem.
    Większość firm ostatnio tnie koszty i zwiększa zyski kosztem tragicznej jakiści.
    Problemów jest tysiące. Pospolity FF/BF. Problemy z zoomami które wysuwają same, oszukiwanie na ogniskowych (18-200, czy nowy 70-200 VRII), resztki opiłków w obiektywach, wadliwe mocowanie wewnętrznych elementów w obiektywach 24-70 (po jakimś czasie następuje blokada).
    D70 padały jak muchy (BGLOD Blinking Green Light of Death syndrome) i dopiero pod naciskiem Nikon zaczął to naprawiać. D5000 - Nikon przez wiele miesięcy udawał "głupa" licząc, że problem jakoś przycichnie.
    Permanentne problemy ERR z kartami albo kiepskim kontaktem obiektyw-body.
    W D700 pojawiło się wiele informacji o pękających przyciskach po lewej stronie. Nikon oczywiście wmawiał użytkownikom, że jest to mechaniczne uszkodzenie. Dopiero kiedy na forach pokazały się informacje, że to jakiś dziwny przypadek, że wszystkim osobom aparat pęka w dokładnie tym samym miejscu.
    Przyczyna kiepskie materiały, tania technologia. Jeżeli ktoś widział te posty to wtedy wymuszał na Nikonie bezpłatną naprawę. Niestety wiele osób nieświadomych musiało płacić z własnej kieszeni za wadliwe elementy o których Nikon wiedział, że są wadliwe ale siedzi cicho.
    Takich problemów jest dużo więcej, więc nie wiem dlaczego kupujący mają się zgadzać na wszystkie problemy kiedy w sklepie płacą za te towary bardzo duże pieniądze.
    +1
    Nie nalezy bagatelizowac takich wad, faktycznie pojawienie sie odblasku to male prawdopodobienstwo ale to ewidentny blad konstrukcji, to jest w Naszym interesie zeby za ta kase choc troche bardziej sie ta zolta firma postarala

  7. #17

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Władca Pixeli Zobacz posta
    Nie wiem dlaczego wiele osób marginalizuje problem.
    moze dlatego, ze nie ma problemu. zadalem pytanie - w jakiej realnej sytuacji uzywasz ISO z podanego zakresu i czasu naswietlania rzedu wielu dziesiatek lub setek sekund?

    Ja naswielalem wiele zdjec z filtrem ND4,0 i dodatkowo filtrem polaryzacyjnym w pelnym sloncu i zadnego problemu nawet NIE ZAUWAZYLEM nie mowiac juz o tym zeby jakikolwiek problem byl uciazliwy.

    Dla mnie to zwykle pieprzenie frustratow i tyle.
    Nikon E600, E800, D810 i dużo obiektywów

  8. #18

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez TeXfan Zobacz posta
    i tak by należało zrobić, mało wymagający klienci to postępujący spadek jakości produktów, nie tylko w foto. Coś co dawniej było standardem teraz uchodzi za luksus a producenci oczekują, że się będzie je chwalić tylko za to, że istnieją.
    nic nie poradzisz - dzisiaj wszystkie produkty to jeden wielki "badziew":
    - moje - NOWE - żelazko (Philips), sypie białym proszkiem w trakcie prasowania (poprzednie tego nie robiło przez 10 lat),
    - moja - NOWA - pralka (Whirlpool), odmawia wirowania gdy włożę do niej jedne spodnie.. .
    - mój - dosyć nowy sprzęt grający (Yamaha) - jest funkcyjnie dziadowska, i padł w niej laser, a szuflada na CD zamyka się kiedy chce i jak chce...
    i tak można by bez końca...

    wchodzimy w nową erę badziewnej - "modowej" - elektroniki, napędzającej kasę jej producentom...
    "Często kończy się na formie, nic z tego nie wynika. Po tym jak Marcel Duchamp ogłosił, że pisuar ustawiony na środku jest dziełem sztuki - artystą może być każdy..." - R. Opałka

  9. #19

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez HYPER Zobacz posta
    moze dlatego, ze nie ma problemu. zadalem pytanie - w jakiej realnej sytuacji uzywasz ISO z podanego zakresu i czasu naswietlania rzedu wielu dziesiatek lub setek sekund?
    Dla mnie to normalne paremtry których używam bardzo często. Iso 3200-6400 plus czasy rzędu 30-45 sekund. Bywa że na iso 1600 naświetlam kilka minut. Parametry jak każde inne i raczej nieźle bym sie zdenerwował jakby mi taki babol wyskoczył w szkle za tyle kasy

  10. #20

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez HYPER Zobacz posta
    moze dlatego, ze nie ma problemu. zadalem pytanie - w jakiej realnej sytuacji uzywasz ISO z podanego zakresu i czasu naswietlania rzedu wielu dziesiatek lub setek sekund?

    Ja naswielalem wiele zdjec z filtrem ND4,0 i dodatkowo filtrem polaryzacyjnym w pelnym sloncu i zadnego problemu nawet NIE ZAUWAZYLEM nie mowiac juz o tym zeby jakikolwiek problem byl uciazliwy.

    Dla mnie to zwykle pieprzenie frustratow i tyle.
    http://www.youtube.com/watch?v=dhEZssWmAsM
    Jest również problem przy świetle studyjnym.
    Amatorzy – martwią się o sprzet. Profesjonaliści – martwią się o pieniądze. Mistrzowie – martwią się o światło.

Strona 2 z 14 PierwszyPierwszy 123412 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •