Witajcie, mam taką rozterkę. Wpadły mi w ręce rolki agfy RSX (6 szt od szefa). Są przeterminowane o 11 lat. Leżały w szufladzie, nie rozpakowane. Z tego co wiem, to cały czas w temp. pokojowej. Ma ktoś jakieś doświadczenie w temacie? Warto wkładać do puszki? Czy w przypadku tak przeterminowanego slajdu to już nie bardzo? Czy ewentualnie ktoś wie, czy i jakiego rzędu może być strata czułości? Coś czuję, że kolory będą raczej nieprzewidywalne. Jak z zakresem tonalnym, Ostrością itp? No i jak potem z wołaniem, dłużej, czy nie?
Pozdrawiam, MC
Szukaj
Skontaktuj się z nami