Ale ja nie twierdzę, że to nieprawda. Śmieszy mnie temat i styl, w jakim program ten został nakręcony. Czegóż tak się przyjemnie, na luzie, bez nadmiernego wysiłku psychicznego z wyłączeniem 99% szarych komórek nie ogląda jak nie życia wiejskich tępaków, ich pogaduszek przy tanim winie, okraszonych toną wulgaryzmów wypływających z prostej, nie skażonej głębszą zadumą gęby... Do tego nutka dramatu o trudzie życia, wiejskiej egzystencji, codziennych dylematach skąd wykombinować kasę na sobotnie ćpanko, chlanko i dymanko... relacji z imprez już nie skomentuję...
Nie twierdze też, że to domena zapadłej wsi, najczęściej we wschodnich rejonach Polski. Takich sytuacji widziałem wiele i widuję do dziś. Nie tylko na prowincji, na której tłumaczeniem głupoty może być brak zajęć i nuda... Jestem też pewien, że widzieć będę coraz więcej obserwując zdziczenie polskiej młodzieży i postępujące chamstwo na ulicach.
Ale to już temat na szerszą rozmowę a tu dyskusja o tytułowym reportażu...
"Gdybym był chamem z cegłą w ręce może ktoś bardziej liczyłby się ze mną. Inteligent dżizus kur.. ja pierd...lę"
Się nie martw, czasem i o Tobie ktoś nakręci coś ciekawego ...
Szukaj
Skontaktuj się z nami