"PS: Czy nazywanie nikkora 17-55 połsrodkiem to nie przesada? mimo wszystko to dalej sprzet z najwyzszej polki."
No cóż.. może to trochę szorstkie określenie, bo jakby nie patrzeć był, jest i pozostanie kultowym, świetnym szkiełkiem. W końcu gdy został wypuszczony parę lat temu na rynek, nie było wówczas mowy o FX i był on absolutnym topem w swojej klasie. Obecnie gdy jest takie d700 i primeskiller 24-70 staje się on faktycznie półśrodkiem w drodze do FX, do którego wcześniej czy później każdy zaczyna zaczyna na jakimś tam etapie rozmyślać. To szkło dla zdecydowanych, świadomych i zadowolonych użytkowników DX, którym nie spieszy się zupełnie do FX. Tak uważam.
Szukaj
Skontaktuj się z nami