Witajcie.
Przedstawię Wam pewną sytuację, a Was poproszę o odpowiedź na pytanie z tytułu.
Dałem na płytce pewnej "firmie" oryginały zdjęć gdyż chcieli zrobić sobie wydawnictwo gratisowe dla swoich klientów.
Rozmawialiśmy, że te oryginały będą użyte tylko do tego wydawnictwa (nie było nic na papierze)
Dzisiaj zobaczyłem, że kilka zdjęć zostało użytych do publikacji za którą "firma" bierze pieniądze.
Czy to kradzież? Jeżeli tak, to wypadałoby jakąś kasę odzyskać.
P.S. że to moja głupota (brak papieru) to wiem
Szukaj
Skontaktuj się z nami