Mogę. Mnie stać i na to, i na to, żeby przeprosić. Ty już i tak uznałeś, że kończysz dwa piętra temu, bo nie masz argumentów. Przyznać się do błędu też nie potrafisz.
Każdy ma ustalone zdanie na temat sprawy i drugiego, więc faktycznie wypada skończyć. Dobrego samopoczucia życzę, ale i tak je masz, nieprawdaż?
Żegnam.
Szukaj
Skontaktuj się z nami