Z racji tego, że jestem pierwszy raz na Waszym forum chciałbym serdecznie powitać całą żółtą brać. Czytam Wasze forum mniej lub bardziej regularnie i w końcu nadszedł ten dzień w którym przyszło mi popełnić pierwszy wpis. Oczywiście będzie to opis problemu
Jakiś czas temu przesiadłem się z D300 na D3. Przed D300 korzystałem jeszcze z D80 i powiem szczerze że przesiadka z D80 na D300 to była ewolucja a przesiadka z D300 na D3 to już rewolucja.
Ale do rzeczy.
Moją D3 kupiłem z drugiej ręki z przebiegiem ok 120000 fotek. Wszystko działa w niej bez zarzutu oprócz jednej rzeczy. Gdy fotografuje rzeczy które znajdują się z cieniu nie widzę żadnego z punktów AF Przy fotografowaniu w nazwijmy to przyjaznych warunkach oświetleniowych punkty są widoczne, ale wydaje mi się że mogłyby być bardziej wyraźne.
Sytuacja przykładowa:
Ciemny pokój z jednym źródłem światła, wodzę aparat w poziomie ciemna ściana - nie widać punktów AF, jasny punkt (lampka) - punkty AF pojawiają się, przemieszczam się w stronę ciemności punkty znów znikają.
Czy wiecie może co może być przyczyną takiego stanu rzeczy?
Z góry dziękuję za pomoc.
pozdrawiam
Szukaj
Skontaktuj się z nami