Skomentowałem jedynie wielkość Norwegii, o której napisałeś "mała". Nic więcej. A co do reszty... Lepiej pisać za siebie, a nie za wszystkich. Mam kilku znajomych, akurat rodowitych Norwegów, którzy codziennie dojeżdżają do pracy 40-60 km. W jedną stronę. Nic nadzwyczajnego w kraju, w którym "wszędzie jest daleko". Łatwo policzyć jakie przebiegi mają ich auta po trzech latach. Doskonale wiem, że między miastami, a nawet miasteczkami lata dużo samolotów. Też nic nadzwyczajnego, w Szwecji i Finlandii jest podobnie.
Szukaj
Skontaktuj się z nami