fitr close up +2, problem!

[strangelove]

Witam!
Uzeczony fotografia makro, postanowilem zrobic maly krok w tym kierunki i zakupilem filtr HAMA close up +2.

No i zaczely sie schody, poniewaz zdjecia wykonane z filtrem okazywaly sie gorsze, niz te bez filtra, tylko wykadrowane.

Wszystko zrobione D50 i Tamronem SP 24-135 3.5-5.6 macro.
Na filtrze jest napisane, ze odleglosc pracy wynosi pomiedzy 33 cm a 50cm. Moje szklo ostrzy od 40cm. Jak to liczyc od powiezchcni obiektywu czy od sensora. probowalem kilku rzeczy i nigdy nie dostalem zadowalajacych wynikow, tzn zdjecia makro z filtrem sa gorsze...

Tymniemniej na necie widzialem kilka fotek, zrobionych z soczewka macro i wygladaly cudnie. Co robie zle? jak sie uzywa tego dziadostwa?

ze swiatecznym pozdrowieniem
Rafal

[Jacek_Z]

moje zdanie jest takie, że soczewki to dziadostwo. Oglądasz duże pliki i dlatego cię szlag trafia.
poprzeliczaj na 800 pikseli, wyostrz i zobaczysz, że inni sie będa zachwycać.
Jak dobre makro to tylko prawdziwe obiektywy macro (nie zoomy poza jednym zoomem micro nikkor) albo pierścienie pośrednie lub mieszek.

[strangelove]

moje zdanie jest takie, że soczewki to dziadostwo. Oglądasz duże pliki i dlatego cię szlag trafia.
poprzeliczaj na 800 pikseli, wyostrz i zobaczysz, że inni sie będa zachwycać.
Jak dobre makro to tylko prawdziwe obiektywy macro (nie zoomy poza jednym zoomem micro nikkor) albo pierścienie pośrednie lub mieszek.

No dziadostwo nie z tej ziemi. Dobrze ze tylko 40 zlociszy na tym stracilem bo masakra nie z tej ziemi. wyglada na zupelne mydlo. duuuzo gorzej niz po wykadrowaniu, a w efekcie koncowym i tak fotka londuje w 800x600
Ta kase trzeba bylo odlozyc do skarbonki na tamrona 90..
no nic dzieki
strangelove

[HYPER]

chyba, ze soczewki achromatyczne. nikonowskie achromaty daje rewelacyjna jakosc zdjec. na 52mm maja oznaczenia 3T i 4T a na 62mm 5T i 6T.

[Jacek_Z]

zalecane do konkretnej stałki. najlepiej jeszcze nikkora micro