Zakup Nikon F5

[pastwisko]

Ja wiem, że teraz wielkość i ciężar sprzętu na nikim nie robi wrażenia.

po roku z dwukilowym, w porywach dwuipółkilowym c645, doceniam aparat ważący z obiektywem mniej jak samo body F100

[sorevell]

Od ponad miesiąca to moje podstawowe body.Sprzęt bajka idealnie leży w dłoni i wcale nie jest cieżki.Kupiłem go na popularnym serwisie aukcyjnym, więc miałem czas na spokojne przestrzelenie rolki i sprawdzenie czy wszystko ok.

Tutaj możesz sprawdzić po numerze seryjnym z którego roku jest body

3033XXX LATE 1996
30329XX JUN 1997
30372XX MAY 1997
303XXXX SEP 1997
306XXXX LATE 1997
3102XXX LATE 1998
315XXXX DEC 1999
3134XXX AUG 2000
3167XXX AUG 2001
32111XX MAY 2002
321XXXX AUG 2002
3212XXX NOV 2002
3221XXX MAR 2003

Rozumiem, że jeśli nr seryjny mojego egzemplarza to 3045255, to jest wyprodukowany w drugiej połowie 1997, tak?

Przy okazji zakupu F5, polecam zaopatrzenie się w tylną ściankę MF-28. Poza tym, że umożliwia 9-klatkowy bracketing, wykonywanie określonej liczby zdjęć w określonym interwale czasu, ustawienie czasu ekspozycji do, uwaga - 999 godzin (żadnej z tych funkcji pewnie w życiu nie użyję), pozwala też na zastosowanie focus trap i oczywiście, co jest największą zaletą - drukuje co sobie zażyczymy pomiędzy klatkami, np. parametry ekspozycji. A to wszystko przy zachowaniu 8kl/sec...

[zdyboo]

A to wszystko przy zachowaniu 8kl/sec...

Ja mam takie pytanie, kto obecnie w aparacie analogowym korzysta z trybu seryjnego i w jakim celu? Zwłaszcza z takich prędkości, przecież to niecałe 5 sekund i po filmie.
Ja osobiście raz cztery ostatnie klatki przeciągnąłem w trybie seryjnym w FM2 + MD12, z czystej ciekawości tylko.

[sorevell]

Ja mam takie pytanie, kto obecnie w aparacie analogowym korzysta z trybu seryjnego i w jakim celu? Zwłaszcza z takich prędkości, przecież to niecałe 5 sekund i po filmie.
Ja osobiście raz cztery ostatnie klatki przeciągnąłem w trybie seryjnym w FM2 + MD12, z czystej ciekawości tylko.

Heh, pewnie nikt. Ja też nie - szkoda migawki. Jednak fakt, że siedemnastoletni aparat potrafi takie rzeczy, robi na mnie wrażenie.

[urbik]

a jaki piękny dżwięk przy tym wydaje

[sorevell]

a jaki piękny dżwięk przy tym wydaje

Fakt, dźwięk migawki i błyskawicznego przesunięcia filmu w F5 jest nie do podrobienia. Czy to się nazywa onanizm sprzętowy?

[zdyboo]

Czy to się nazywa onanizm sprzętowy?

Yeap. Do tego źle ukierunkowany, bo dźwięk z F5 jest niczym wobec dźwięku FM2 z motorem MD-12.

[sorevell]

Yeap. Do tego źle ukierunkowany, bo dźwięk z F5 jest niczym wobec dźwięku FM2 z motorem MD-12.

A są na tę przypadłość jakieś lekarstwa?

[zdyboo]

A są na tę przypadłość jakieś lekarstwa?

Tak, trzeba trzy razy dziennie robić fotosy manualnym aparatem bez wbudowanego światłomierza. Po 15 rolce już powinny być widoczne efekty.

[tanas6]

Tanas6, nie kop leżących F5 na półkę chcesz odstawić? To aż żal tego sprzętu. Nie jest jeszcze tak stary, żeby robił za zabytek półkowy, a na pewno jest to wół roboczy do ciężkich zadań. Ktoś naprawdę może na nim jeszcze wiele lat popracować jeśli jest w dobrym stanie. Serce boli jak pomyślę, że będzie się kurzył bezczynnie

No nie,on caly czas robi zdjecia,a na polce lezy gdy cyfra zajmuje jego miejsce. F5 jest do zadan specjalnych. Lubie wracac do tych analogowych chwil. Pozdrawiam.