No tak, jakby gośćw aukcji napisał ze trzeba dopłacić 2000zł do "kup teraz" to by zalokowali - by ewidentnie koleś chciałby zapłacić im mniejszą prowizję. Ale jeśli to "tylko" jakaś rozmowa telefonicza to nie ma dowodów, po co rezygnować z prowizji od kilkunastu tysięcy złotych ?
Blokowanie wszystkich aukcji pachnących paserwstwem, za bardzo ograniczyłoby dochdy.
Przykro mi z tego powodu, ale znam całą masę osób które gdy tylko nie widzi ryzyka w takich transakcjach dotyczacych "gorącego" towaru, korzystają z "okazji" :/
Szukaj
Skontaktuj się z nami