D700 niskie ISO L 0,3 do L 1

[mOSAd]

W D700 (i nie tylko) zawsze lepiej niedoświetlić niż przepalić. Zatem bezpieczniejszym rozwiązaniem będzie użycie L 1.0. Wzrosną minimalnie szumy i zmaleje minimalnie dynamika. Raczej niezauważalnie. Natomiast brak przepałów już będzie zauważalny.
Dlaczego nie nazywa się to ISO 100? Ano dlatego, że jak pisał ostatnio Jacek_Z, nie jest to dokładnie ISO 100 według normy. I ustawiając w studio lampy, tak jakby to była wartość ISO 100, zdjęcie będzie prześwietlone (lub niedoświetlone - nie pamiętam). Toteż Nikon trzymająca się norm, nazwał te tryby po swojemu. Podobnie z wysokimi ISO. W praktyce, według DxOMark.com bazowa czułość matrycy w D700 to 162, które jest dla L 1.0 przybliżane do ISO 100, a dla ISO 200 - do ISO 200.

[dareknik]

Też robiłem zdjęcia na ISO L1 i 200, nie było widać różnicy zarówno w d300 i d700.

[Flores]

nigdy rozicy nie zauwazylem jesli chodzi o iso200, a L 01. mam tu na mysli wydruki 60x40. w 80% zdjec jakie robie mam ustawione L01, bo tak mi lepiej, bo czasy sie trosze wydluzaja i nie mam czarnych, ani jasnych plam na zdjeciu. jest tak jak byc powinno. iso100, ba iso50 bylo by dla mnie idealna wartoscia. skoro tego nie mam musze sobie jakos radzic

A nie lepiej założyć polar?

[maki]

Znaczy bluzę?

[Flores]

Znaczy bluzę?

Si, szczególnie w ostrym słońcu przy 30 stopniach

[maki]

I okulary z filtrem UV

[grudzinsky]

A nie lepiej założyć polar?

a co to jest?

[desid]

Czy przypadkiem D700 nie ma natywnej czułości iso160?

[morzon]

Dokładnie to chyba 162. Z tym, że ta sama czułość to Iso200 i L 1.0. I chyba chodzi o to, że przy L 1.0 czas jest wydłużany o 1EV a aparat programowo przyciemnia zdjęcie, tak? Pamiętam, że coś takiego było w Olympusach, z tym, że chodziło o wartości pośrednie między całymi krokami iso czyli np iso320 między 200 a 400 itp. Może się mylę, niech mądrzy to zweryfikują