Witam,
Sprawa dość pilna, chodze po sklepach, czytam forum i sie non stop zastanawiam który bezlusterkowiec wybrać
Przeznaczenie? Pomagam Tacie kupić prezent dla mamy, amatora, ktory moze bedzie chcial sie rozwijac choc troche, moze nie, ale na pewno przy okazji fajnie by bylo miec zabawke dla siebie, cos co moge wziac w kieszen albo maly pokrowiec a nie ciagnac ze soba całą lustrzanke z wielka torbą. Ponadto tata sie tez bawi fotografią (głównie na analogu) wiec dodatkowe funkcje bedzie mial kto wykorzystac.
Po tych wszystkich rajdach, zostali mi dwaj faworyci nex-3 oraz olympus.
zalety nexa ktore ja dojrzałem: szybkosc! ten aparat jest niewiele wolniejszy od lustrzanki. mozna robic kilka zdjec w krotkich odstepach, bajka. Bardzo wygodna obsluga trybu PASM. wielkosc matrycy i uzywalne iso oraz doczepiana lampa, którą można skierowac w sufit i odbijac. przeciw jest slaba optyka i brak stabilizacji.
Za penem jest to że olympus jest dluzej w fotografii, ma stabilizacje w korpusie (ale slabsze iso) no i lepsza optyke. tyloko ja nie zamierzam inwestowac w wiecej obiektywów, od tego jest lustrzanka :/
Mam nadzieję że ktoś będzie chciał przedstawić mi swoje spojrzenie na to. może coś pominałem?
PS: Wiem że w tym segmencie jest teraz największy ruch i nie jest to dobry moment na kupno takiego sprzetu, ale imieniny to imieniny i prezent musi być
Szukaj
Skontaktuj się z nami