Opole w obiektywie - Timelapse

[stig]

No tak, tylko przy gwiazdach chyba trochę ciężko o taki wynik. Jedna klatka naświetlana 45 sekund, w sumie 190 klatek. Wynik.

Trzeba bylo zrobic 300 i zamieścić je w projekcie z innymi fragmentami (ujeciami z innych miejsc, itd.). Przy 18tu takich sekwencjach, moglbys sobie zmontowac filmik 3 minutowy z calkiem dlugim podkladem muzycznym.
Wiem, wiem, ze z gwiazdami jest problem -- dlugie sterczenie. Ja ostatnio robilem 2x ujecie wschodu slonca (tzn. architekture, na ktorej maluje sie wschod), i po niecale 600 klatek musialem sterczec od 4 do 8 rano. Przerabane.

[loki_p]

Trzeba bylo zrobic 300 i zamieścić je w projekcie z innymi fragmentami (ujeciami z innych miejsc, itd.). Przy 18tu takich sekwencjach, moglbys sobie zmontowac filmik 3 minutowy z calkiem dlugim podkladem muzycznym.
Wiem, wiem, ze z gwiazdami jest problem -- dlugie sterczenie. Ja ostatnio robilem 2x ujecie wschodu slonca (tzn. architekture, na ktorej maluje sie wschod), i po niecale 600 klatek musialem sterczec od 4 do 8 rano. Przerabane.

Oj znam ten ból Spróbuj to powtórzyć w zimie przy minus 25... Podstawa to interwałometr i miejscówka umożliwiająca zaparkowanie obok statywu.

[mkrupowies]

Film ma sporo błędów, pewnie znajdziecie ;p Już robię następny i tym razem to się nie powtórzy

Trudno żeby nie było jakichś błędów przy takiej ilości zrobionych zdjęć. 9k fotek i później montaż tego, jakoś nie mogę sobie wyobrazić siebie siedzącego przed kompem i składającego taki film
Szacun za film i wytrwałość!

[stig]

Trudno żeby nie było jakichś błędów przy takiej ilości zrobionych zdjęć. 9k fotek i później montaż tego, jakoś nie mogę sobie wyobrazić siebie siedzącego przed kompem i składającego taki film

To nie jest zadna filozofia. Importujesz przeciez wszystkie klatki i juz mozesz tym zarzadzac jak filmem (korzystajac z odpowiedniego programu). Zmontowanie video skladajacego sie np. z 10 sekwencji po 500-1000 klatek kazda, to kaszka z mlekiem -- jak zabawa dziecka klockami.

[mkrupowies]

To nie jest zadna filozofia. Importujesz przeciez wszystkie klatki i juz mozesz tym zarzadzac jak filmem (korzystajac z odpowiedniego programu). Zmontowanie video skladajacego sie np. z 10 sekwencji po 500-1000 klatek kazda, to kaszka z mlekiem -- jak zabawa dziecka klockami.

Hmm, mówisz, że nie jest to żadna filozofia, a jednak coś w tym jest. 9 tys. zdjęć i sprawdzenie tego żeby zgrało się w jedną całość bez żadnych błędów jednak jest trudne i czasochłonne moim zdaniem.

[stig]

Hmm, mówisz, że nie jest to żadna filozofia, a jednak coś w tym jest. 9 tys. zdjęć i sprawdzenie tego żeby zgrało się w jedną całość bez żadnych błędów jednak jest trudne i czasochłonne moim zdaniem.

Twoim zdaniem, powiadasz...? Ciekawe, ze masz na ten temat swoje zdanie, skoro jednoczesnie przyznajesz sie, ze nie masz o tym pojecia. Uwierz -- nie ma wiekszego znaczenia czy to sie sklada z 2 czy 9 czy 25 tysiecy zdjec. Caly katalog zdjec, po imporcie do odpowiedniego programu, traktowany jest jako sekwencja. Kilka, czy kilkanascie takich sekwencji, to po prostu zamkniete klocki, ktore ukladasz na sciezce czasu i to wszystko. Malo kiedy trzeba cos robic z pojedynczymi klatkami, wiec tysiace, ktore wymienia sie w danych technicznych takich video, oznaczaja jedynie czas wyczekiwania przed statywem, az aparat skonczy je robic. Oczywiscie czasami trafi sie robota extreme -- ja np. od dluzszego czasu stempluje ptaki na niebie z jednej sekwencji. 550 klatek, a na kazdej z nich od kilkunastu, do najczesciej kilkudziesieciu ptakow do wymazania. To jednak, jak juz wspominalem -- najgorsze sytuacje i generalnie pojawiajace sie bardzo rzadko.

[lavvina]

Jestem pod wielkim wrażeniem .
Proszę o więcej .

[Duder]

Fantastyczna zabawa,a efekty przepiękne.Muszę kiedyś tego spróbować.

[unicode]

Fajny filmik. Gratuluję wytrwałości, ja już od dawna się zbieram żeby zrobić coś takiego ale... no właśnie wybieram się jak sójka za morze;P