Canon G11

[<| MICHAŁ |>]

Cześć

Mam nieodpartą chęć zakupić mały aparat, który mógłbym wykorzystywać zawsze wtedy, gdy nie mam chęci targać ze sobą lustrzanki, bo akurat jest to spacer z rodzina, jazda na rowerach, nartach, czy po prostu codzienne obowiązki, a gdy targanie ze sobą torby z lustrzanką nie jest zbyt wygodne.

Po przekopaniu różnych opinii doszedłem do wniosku, że w miarę idealnym rozwiązaniem jest własnie ten canon, gdyż:
1. daje możliwość robienia raw'ow
2. ma w miare jasne szkło o szerokim kącie i długim zakresie (28-140)
3. ma obrotowy wyświetlacz, patent sprawdzony w aparatach, ktore wcześniej miałem (CP5700, PS A620, sony R1)
4. Bardzo nieskie szumy do ISO200 i akceptowalne/dobre przy ISO400, wynikające ze zmniejszenia ilosci pixeli w stosunku do G10
5. dobrą ergonomię wynikająca z przeniesienia częsci funkcjonalności na zewnętrzne pokrętła i guziczki.

Tych plusów można by było jeszcze wymiienić kilka, ale chciałbym poznać opinię osób, które maja taki aparat o jego minusach, które niekoniecznie są wymieniane w oficjalnych materiałach canona, lub w czasie krótkich testów, które można poczytać na internecie.
Nie mam konta na CB i chyba nie chcę sobie takiego tworzyć, a wiem, że tu pojawia się wielu "kanonierów", a i wsród nikoniarzy na pewno ktoś ma ten sprzęt.

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie, może znajdzie sie inny aparat, który bedzie mi odpowiadać, a na który zwrócicie uwage (prosze tylko nie LX3, bo mimo świetnego obrazowania i obiektywu, z czego słynie, to ma jednak zbyt małą rozpiętość obiektywu, aby stał się dla mnie uniwersalnym sprzętem....).

Pozdrawiam
Michal

[messer]

Myślałeś o LX3?

A poważnie -- ciężko o solidną alternatywę.

[miron19j]

mam G11.
Tutaj http://miron.cba.pl/blog/?p=319 możesz obejrzeć zdjęcia robione na ISO=3200.
Jedyny, jak dotąd, minus, to długi czas od pstryknięcia do zapisu na karcie. W tym czasie aparat jest "martwy". Mowa oczywiście o RAWach.

[TMK]

A poważnie -- ciężko o solidną alternatywę.

Samsung EX1?
Samsung NX?
coś z 4/3?
Sigma DP?
Nikon P6000?

[Pawel92]

Używam od czasu do czasu G11. Testów nie robiłem, a moje oceny są wybitnie subiektywne
Plusy:
- obiektyw (jasność, zasięg),
- budowa i wykonanie,
- jakość zdjęć (RAW),
- żywotność baterii,
- tryb Manual,
- użyteczne wysokie ISO (800,1600), awaryjnie i 3200 jest OK,
- "wbudowany" filtr ND,
- guzikologia (z zastrzeżeniem, patrz poniżej).

Minusy:
- waga i gabaryty,
- nieco leniwy AF,
- jakość video na dzisiejsze czasy,
- guzikologia (robiąc zdjęcia "udaje mi się uruchamiać" funkcje przyciskając lewym kciukiem guziki wokół pokrętła na tylnej ściance).

Ponadto:
- nic o JPG nie wiem, gdyż nie używam
- obrotowy ekran jest dla mnie raczej minusem (nie używam)

Miałem G7, nabyłem G11 na okazje, gdy nie mogę zabrać całego mojego majdanu.
Czy jest to najlepszy kompakt ? Hmm, kto wie ... Może ...
W sumie poleciłbym G11, co niniejszym czynię.

PS Moje foty z G11 sa tutaj

[jozeko]

Również jako użytkownik G11 uważam, że to świetny aparat. Generalnie zgadzam się z tym co zostało napisane wcześniej. O fakcie zakupu tego aparatu a nie LX3 zadecydowała jego współpraca z zewnętrzną lampą błyskową. Aparat obsługuje standard E-TTL II i to jest to na czym mi najbardziej zależało. Dzięki temu aparat świetnie sobie radzi ze światłem odbitym. Tak na marginesie to posiadam również Sigmę DP1 ale to naprawdę inny typ aparatu - nie gorszy od G11 ale inny. Fotografowanie rodziny na nartach Sigmą to już poważne wyzwanie.

[pjolofoto]

Mam G10, praktycznie non stop przy sobie.
Juz poltora roku.
Jedenastka jest nieco poprawiona.
Znajac ograniczenia maszynki, mozna
zdzialac wiele. Zalety przewyzszaja
kilka drobnych wad.
W niektorych sytuacjach jest swietnym
uzupelnieniem lusta, a czasem jedynym
mozliwym wyjsciem.
Polecam. Warto.

[<| MICHAŁ |>]

Bardzo dziękuję za Wasze odpowiedzi!
Pewnie na koniec tygodnia pojde na zakupy

Samsung EX1?

na papierze wyglada ciekawie, choc ma krotki zoom podobny do tego z LX3. niestety. wszyscy o nim slyszeli, ale nikt go nie widzial - juz mial byc w sprzedazy, a wciaz o nie ma...

Samsung NX

nic o nim nie wiem

coś z 4/3

za duze zabawki - wielkoscia niewiele odbiegaja od lustrzanki lub dobrej hybrydy

Sigma DP?

stałka... przypominam, ze LX3 odpadl, gdyz mial za kroki zoom

Nikon P6000?

nie bralem tej alternatywy powaznie, bo to.... nikon??? nie mam niestety dobych doswiadczen z kompaktami nikona... na kolana nie rzucaly

[robin102]

Kupilem sobie ostatnio za 300 zł Canona G3, nawet by mi do głowy nie przyszło, że już jest G11. Wiedziałem, że jest świetny, pancerny G5, ale G11 ! co to się wyrabia

[songvari]

Jak chcesz coś mniejszego to może Canon S90. G11 jest świetny, ma dobre opinie jak widać. Sam szukam czegoś małego i dobrego, żeby mieć zawsze ze sobą. Wybiorę chyba S90 bo skoro ma być mały to mały Jak mam podłączać do robienia zdjęcia zewnętrzną lampę to już zabiorę lustrzankę. Chcę go nosić w kieszeni i mieć na wszelki wypadek. W takim razie nie bardzo mi się chce nosić mały aparat i zewnętrzną lampę Nikon P6000 byłby dla mnie świetny, bo można używać do obróbki NX2 ale szumi jak cholera i troszkę ma za dużo bajerów, typu GPS itp, co oznacza szybkie zżeranie baterii. Gdyby nie szumy wziąłbym P6000 ale zdecyduje się na S90 albo G11. Nie spotkałem jeszcze nikogo, kto by używał, któregoś z tych dwóch i nie byłby zadowolony.