Close

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 27
  1. #11

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mont Zobacz posta
    Mam pytanie do doświadczonych podróżników
    Zastanawiam się jak spakować swój bagaż uwzględniając wymogi lotniczego przewoźnika.

    1.Czy warto pakować plecak (dołączone kije trekkingowe) do worka transportowego ?
    Słyszałem o urwanych szelkach,paskach etc....

    2.Sprzęt foto będę miał przy sobie w dużej kaburze mieszczącej aparat+2 obiektywy.
    Czy oprócz tego mogę wnieść na pokład samolotu statyw czy niewielki plecak ??

    a gdzie lecisz, jakie linie ?

    1. Warto, jezeli masz taki warto, zniszczylem jeden plecak tak (nie byle jaki deuter). Ale kilka razy lecialem bez tego i plecaki przezyly, zalezy jakie lotnisko.

    2. Ponownie, zalezy gdzie, jaki przewoznik. Przy Wizzair, lufthansa, american airlines, air france nie mialem problemu z wniesieniem statywu na poklad. Jedynie canadian airlines i KLM mieli watpliwosci, ale tez przeszlo. Generalnie zalezy na kogo przy bramce trafisz, szczegolnie przy tanich przewoznikach. Przy drozszych nie powinno byc problemu.

    przy dluzszym locie ja nie mialem problemu z wynegocjonowaniem pozwolenia mi zabrania duuzej torby ze sprzetem na poklad samolotu (dobre ponad 20 kg)
    Ostatnio edytowane przez MR ; 18-04-2010 o 20:23

  2. #12

    Domyślnie

    W czerwcu leciałem do NY z Wawy przez Amsterdam. Jako podręczny miałem plecak średniej wielkości plus Nova 3 AW, dodatkowo na bezcłowym zrobiłem zakupy w dwie torby ze sklepów bezcłowych - zero problemów
    Droga powrotna - również przez Amsterdam - podręczny to już dość spora torba o wadze ok. 15 kg, Nova 3 AW i ten plecak, ledwo zdążyłem na odlot (niesamowity korek zrobił się na Belt Pkwy) i również nie miałem kłopotów na odprawie, no był jeden - miałem pastę do zębów w podręcznym
    Wydaje mi się że wszystko zależy od osób, które sprawdzają i kontrolują.

    A co do tych wstrzymanych lotów - wulkan puścił bąka, który po Europie się błąka i zatruwa życie podróżującym, m.in. mi bo miałem lecieć w tą sobotę do Włoch i zostałem w domu...
    i tym sposobem za Wenecję w tym roku robił zamek w Ogrodzieńcu (no dobrze w Podzamczu )
    D810+N24-70/2.8+T17-50/2.8+N50/1.8+N70-210/4+SB800+...

  3. #13

    Domyślnie

    słyszałem, że wulkan pierdnął ponownie...

  4. #14

    Domyślnie

    Właśnie ale kobietom raczej pozwalają mieć torbę i torebkę (one i tak traktuję je jak biżuterię).

  5. #15

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erde Zobacz posta
    słyszałem, że wulkan pierdnął ponownie...
    co czyni pewnie ta dyskusje czysto teoretyczna

    beda jajca jak przez pare miesiecy nic nie bedzie latalo

  6. #16

    Domyślnie

    No to fajnie.
    Plecaczek ze sprzętem spakowany (solidne 9 kg) i odwołali mi jutrzejsze połączenie do San Francisco
    Zaproponowano mi za tydzień, ale już nie mogę, bo za dwa tygodnie muszę być w kraju.
    Więc z mojej wymarzonej podróży po parkach narodowych zachodniego USA nici.

    A wracając do tematu - raz w Lufthansie odmówili mi wejścia na pokład ze statywem w podręcznym, a że byłem już po odprawie, to musiałem go nadać do siebie na poczcie.
    Od tej pory mam plecak o maksymalnych "podręcznych" wymiarach, do którego biorę 2 body i 4 obiektywy + laptop i skarpetki, a reszta w bagażu rejestrowanym.

    Pozdrawiam
    Tomek...
    DX i m43.

  7. #17

    Domyślnie

    Ja lecąc do Puerto Rico leciałem kilkoma liniami z Poznania do Frankfurtu, dalej do Waszyngtonu, a później do San Juan i za każdym razem nie było najmniejszego problemu gdy przewoziłem średniej wielkości torbę foto, a w niej aparat, 3 obiektywy w tym jedno tele, ładowarki, dodatkowe baterie, dwie lampy i jeszcze troche drobnych bzdetów. Torba ogolnie była ostro wypchana, a nigdy nie powiedzieli że coś jest nie tak, nawet w stanach.
    Nikon, Apple, Wacom
    LukaszBerlinski.pl | Mój blog

  8. #18

    Domyślnie

    ja ostatnio leciałem wizzairem - plecak foto pod siedzenie jako podręczy bez problemu zaakceptowali. ale na odprawie we Włoszech celnik nie puścił człowieka, który miał podręczną torbę + torbę z laptopem... także w wielu przypadkach to jest loteria.

  9. #19

    Domyślnie

    dokładnie- loteria. Ja bez problemu wniosłem na pokład plecak z aparatem i statywem. Gość na odprawie na statyw nawet nie mrugnął... ale przyznam, że był to przypadek- zapomniałem statywu schować do dużego bagażu i tak jakoś został przy podręcznym
    http://www.ozzy.maxmodels.pl
    Ortografii uczą w podstawówce, więc nie tlumacz się, że nie studiowałeś polonistyki.

  10. #20

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tomek... Zobacz posta
    A wracając do tematu - raz w Lufthansie odmówili mi wejścia na pokład ze statywem w podręcznym, a że byłem już po odprawie, to musiałem go nadać do siebie na poczcie.
    ja podobnie mialem na dalekiej polnocy. dostalem od eskimosow w prezencie tradycyjny ulu do oprawiania fok/orek, a ze szybko pakowalem sie to wrzucilem do podrecznego. jak na rendgenie zaswiecilo sie, dopiero ogarnalem o co chodzi. wysylka kosztowala ponad 100$ :/

    ja po europie jak latalem wizzem zawsze mialem statyw przymocowany z boku na troki do plecaka podrecznego. nigdy nic nie mowili.

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •