Close

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 30
  1. #21

    Domyślnie

    te solarne są nawet fajne, mają tylko dwa minusy:
    1. a co, jeżeli działka jest zalesiona? Kupiłem kiedyś lampki solarne, żeby zaznaczyć ścieżkę do szopy. Żadna się nie naładowała przez dzień.
    2 "urządzenie emituje dość głośny dźwięk" o częstotliwości 400 - 1000 Hz. Przecież to jest pasmo słyszalne. Szlag by mnie trafił, jakby mi coś przez cały dzień gwizdało za uszami.

    Ja się pozbyłem kretów kupując świecę dymną w ogrodniczym. Dym pod wpływem wilgoci z gleby wytwarzał jakieś środki trujące. Wypleniło krety na jakieś 4-5 lat. W tym roku będę musiał powtórzyć.

  2. #22

    Domyślnie

    Powinniście wiedzieć że krety
    są pod ochroną,niestety lub stety.
    Miron,"moje" jest wciskane w ziemię i trzeba być b.blisko żeby mogło przeszkadzać.No ale są uszy i słuch.
    Ostatnio edytowane przez Marian K ; 19-04-2010 o 07:18 Powód: dopisek

  3. #23

    Domyślnie

    Mam brzęczyki na baterie takie, które piszczą ciągle takie, które brzęczą okresowo, solarne, łapki, szkło, świece dymne – wszystkie te rzeczy mają jedną wspólną cechę - nie działają na krety.
    Siatka metalowa wytrzymuje w ziemi góra 5 lat, plastykową przegryzie.
    Pręciki z buteleczkami są dobre na wróbelki…
    Wydaje się, że jedynie świece dają oddech na jakieś 2 tygodnie.
    Jeszcze obalić jakiś mit
    Trzy sezony temu – listopad, krety zaczęły kopać, ziemia mokra i zmarznięta nic nie dało się zrobić – efekt sto parę kopców.
    W sumie moja robota na następny sezon to rozsypanie ziemi i posianie trawy.
    Miałem na działce autostradę, taka przelotówkę osiedlową - 200stu pasmówkę.
    Jednak efekt taki ,że jak się zjechała cała rodzina… krecia, to nie potrzebowali więcej kopać i prawie całe lato bez kopców , gdzieniegdzie tylko otwory wentylacyjne było widać.
    Metody opisywane chyba dobre dla jednego kreta, a co jeśli ktoś ma pod trawą hotel ?
    Podpis zgodny z regulaminem forum

  4. #24

    Domyślnie

    krety sa pod ochroną, ale nie całkowitą:

    "..Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Środowiska z dnia 28 września 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną (DZ. U. Nr 220, poz. 2237) kret podlega częściowej ochronie gatunkowej. Z ochrony jest wyłączony na terenach ogrodów, upraw ogrodniczych, szkółek, lotnisk, ziemnych konstrukcji hydrotechnicznych oraz obiektów sportowych.
    Nie wskazuje się żadnych specjalnych zagrożeń dla tego gatunku. Liczebność populacji jest na tyle duża i stabilna, że nic temu gatunkowi w środowisku naturalnym nie zagraża..."

    źródło- http://www.jezioro.com.pl/fauna/okaz.html?id=978
    pozdrowienia
    drHardware. Moje zdjęcia zdradzają raczej dokumentalny charakter niźli artystyczny...

  5. #25

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wonito Zobacz posta
    Wydaje się, że jedynie świece dają oddech na jakieś 2 tygodnie.
    Jeszcze obalić jakiś mit
    ale świece to nie mit, sam takich używałem. Po dwukrotnym użyciu miałem spokój na jakieś 4 - 5 lat. A na okolicznych łąkach co roku jest pełno kopców.
    Może efekt zależy od rodzaju tej świecy? Może różni producenci stosują różne chemikalia?

  6. #26

    Domyślnie

    A może kret zdechł ze starości
    Podaj producenta sprawdzimy
    Podpis zgodny z regulaminem forum

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wonito Zobacz posta
    A może kret zdechł ze starości
    albo ze śmiechu

    Podaj producenta sprawdzimy
    niestety nie zachowałem opakowania. Ale w tym roku muszę powtórzyć akcję, bo krety znowu zaczynaj atakować moją działkę. Sprawdzę, co jest dostępne w sklepach.

  8. #28

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wonito Zobacz posta
    Metody opisywane chyba dobre dla jednego kreta, a co jeśli ktoś ma pod trawą hotel ?
    Pozostaje pokochać stwory.

  9. #29

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez wonito Zobacz posta
    Mam brzęczyki na baterie takie, które piszczą ciągle takie, które brzęczą okresowo, solarne, łapki, szkło, świece dymne – wszystkie te rzeczy mają jedną wspólną cechę - nie działają na krety.
    Siatka metalowa wytrzymuje w ziemi góra 5 lat, plastykową przegryzie.
    Pręciki z buteleczkami są dobre na wróbelki…
    Wydaje się, że jedynie świece dają oddech na jakieś 2 tygodnie.
    Jeszcze obalić jakiś mit
    Trzy sezony temu – listopad, krety zaczęły kopać, ziemia mokra i zmarznięta nic nie dało się zrobić – efekt sto parę kopców.
    W sumie moja robota na następny sezon to rozsypanie ziemi i posianie trawy.
    Miałem na działce autostradę, taka przelotówkę osiedlową - 200stu pasmówkę.
    Jednak efekt taki ,że jak się zjechała cała rodzina… krecia, to nie potrzebowali więcej kopać i prawie całe lato bez kopców , gdzieniegdzie tylko otwory wentylacyjne było widać.
    Metody opisywane chyba dobre dla jednego kreta, a co jeśli ktoś ma pod trawą hotel ?
    Czyli możesz ogłośić stan klęski żywiołowej .

  10. #30

    Domyślnie

    Śmiej się śmiej
    Naszczęście to było 3 sezony temu, teraz zostały trasy szybkiego ruchu i jakiś motelik
    Podpis zgodny z regulaminem forum

Strona 3 z 3 PierwszyPierwszy 123

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •