Motocyklisci na forum - ujawnij sie i przywitaj:-)

[Tompie]

A tak wczoraj latając spotkałem przy okazji moje poprzednie moto.20181115_204844.jpeg

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[Rafał_Sz]

Moja Suzi pojechała dziś do Kielc. J

Jeszcze za nią zapłaczesz.

[sokolnik]

Pomocy! Ważna sprawa :/
Mam jeden pilot do szlabanu na parkingu.
Muszę dorobić taki sam pilot a ten oddać.
Będzie z tym jakiś problem z dorobieniem pilota na mieście? Ile taka przyjemność może kosztować?

[Boryszuk]

Sprawdź tutaj http://bfy.tw/KuVt

[sokolnik]

Sprawdź tutaj http://bfy.tw/KuVt

Ha ha
Szukam informacji ale teoria internetowa z praktyką życiową często się rozmija.
Dlatego pytam tutaj.

[grizz]

Jaki pilot? Np. Hormany (jak to tam się pisze) programujesz pilot od pilota. Niektóre inne programujesz od bramy (faac)

[sokolnik]

Jaki pilot? Np. Hormany (jak to tam się pisze) programujesz pilot od pilota. Niektóre inne programujesz od bramy (faac)

Nie wiem co to jest, czarny bez żadnych napisów. Nic zero cyferek, napisów.
IMG_20181117_145325.jpegIMG_20181117_145338.jpeg

[grizz]

Idź do punktu dorabianai kluczy i spytaj. Może znają.

Jak nie znają to spytaj po prostu o nowy pilot u wsppólnoty/spółdzielni/kgookolwiek kto Ci parkingiem zarządza.

[Tompie]

Polecam abyś podjechał do najbliższego punktu gdzie sprzedają bramy garażowe i alarmy domowe tam szybko uzyskasz info.
Lub na domofonie masz numer do instalatorów którzy montowali tam bramy i z nimi się dogadaj.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

[robin102]

Jeszcze za nią zapłaczesz.

Obiektywnie zapewne tak, bo motocykl co tu dużo mówić raz, że udany jako produkt, dwa, że egzemplarz tez wyjątkowo zadbany dopilnowany.
Patrząc subiektywnie dojrzałem, że GSR to jednak sprzęt dla trochę młodszych motocyklistów bardziej sprawnych fizycznie i młodziakom bardziej taki pasuje. Wczoraj jak ten chłopaczek też robin wsiadł na niego to widziałem, że idealnie pod chłopaka ergonomicznie jest. Ma doświadczenie trochę , bo 3 lata Jeździł na supermoto KTM, jest nadzieja, że nie poturla mojej Suzi po krzakach jakiś. Co by nie mówić to jednak przeżycie miałem przy sprzedaży, a niby tylko 3 sezony razem Samochody jakoś lekko się sprzedawało, a tu kurde łezka w oku, ostatnie kilkaset metrów przejażdżki na pożegnanie było
ps.
przyjechały dwa robiny ojciec Robert i syn Norbert
niech im służy