Szukaj
- Stary człowiek czytał dziecku Odyseję i ono w ogóle przestało mrugać oczami. A ty co opowiesz?
- Przechodząca kobieta, która w deszczu złożyła parasol i zupełnie przemokła...
Dobra to pincet pyklo. Wawa-Mragowo-Ryn i z powrotem. Niestety ostanie 100km z hakiem jak wracalem to juz po ciemku. Czytaj po ciemaku przez lasy 90-100km/h zamiast wiekszej predkosci po widoku, bo droga byla dobra.
Ale co much nalapalem na moto i siebie to moje
Jestem zmeczony ale szczesliwy.
@Boryszuk a ktory to Scrambler, 800 czy 1100?
Ogolnie z wygladu mi sie nie podoba. Ale oprocz marketingowego lansowania go na sile na hipsterski gadzet, to chwala go w testach bardzo za wszechstronnosc.
Takze moze byc ciekawy i zwinny sprzet z fajnymi wrazeniami z jazdy. Luknalem w dane techniczne. 1100 wazy na sucho 189kg a 800-tka 170kg. No niezle.
Moglbym sie bujnac tym 1100.
.
Ostatnio edytowane przez krzysztofz24 ; 19-09-2018 o 23:32
Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
Pozdrawiam, Krzysiek.
W Playboyu - trzy
- Stary człowiek czytał dziecku Odyseję i ono w ogóle przestało mrugać oczami. A ty co opowiesz?
- Przechodząca kobieta, która w deszczu złożyła parasol i zupełnie przemokła...
jak to nazwa przyciąga, przecież scrambler miał być z założenia lekkim motocyklem, ech ten powrót do odgrzania kotleta choć by tylko w nazwie, bo ludziska nie pamiętają co to było scrambler - ech
puszki, słoiki i troszkę światła w ciemności
Wim, że już było ze 3 razy, ale może coś nowego ?
Potrzebuje plecak mały zgrabny na motocykl do przewożenia lustrzanki plus 2-3 nieduże obiektywy. Ewentualni inna opcja transportu, na baku paliwa może ?
Polecicie coś, używacie ? Dzięki
w "porządnym" motocyklu są sakwy , a na wyjazdy biorę kompakt, ewentualnie R1 - NIE cierpię jeździć z założonym plecakiem, a na poważnie to oferty (może być np Oxford) torby na fotel
puszki, słoiki i troszkę światła w ciemności
Mogę polecić Benro, mam poprzedni model Quicken. Dostęp bez zdejmowania i dużo przegródek na drobiazgi. Zabieram do niego body z Sigmą 18-35, lampę, Tamrona 70-300 szpargały i dokumenty. Z boku pakuję butelkę z wodą, można jeszcze dokleić statyw, ale to już będzie naprawdę parę kilo. No i pokrowiec jest jakby co.
Nie jestem zwolennikiem plecakow. Byle przewrotka i na pewno przez pewien czas bedziemy na plecach.
Mozna sobie wyobrazic co moze sie stac ze sprzetem jak bedzie na dole a my na gorze. Nasze plecy tez moga troche ucierpiec.
Bo za tym ja akurat nie lubie miec plecaka jadac moto.
Zawsze mocuje na miejscu pasazera kabure z aparatem lub torbe z wieksza iloscia sprzetu. Takiemu mocowaniu chyba tylko dachowanie moze zaszkodzic.
Plecak raczej odpada bo ma szelki na stale i zawsze przeszkadzaja.
Potrzebujesz wiekszej kabury typu colt zeby weszlo cos wiecej niz tylko body z zapietym obiektywem. Lub zgrabna torbe foto pasujaca mniej wiecej wymiarami do siedzenia.
Colt z racji tego, ze sie zweza lepiej bedzie pasowal do siedzenia.
Torba wiecej pomiesci. Bierz centymetr i obadaj jaka masz przestrzen do dyspozycji ma siedzeniu.
Zamocujesz to paskiem za raczke z tylu plus dwie elastyczne linki z haczykami, niejako naokolo torby, pod spodem zadupka.
No wiesz, cos jak baleron sie wiaze.
I trzyma sie elegancko, bezpiecznie i szybko mozna zdjac.
Tankbag moze porysowac albo zmatowic lakier na baku.
A tego bys nie wytrzymal.
Zreszta lepiej kabure/torbe foto niz cos motocyklowego bo mozna mocowac przegrodki, grubsze scianki z gabeczka itp.
Ostatnio edytowane przez krzysztofz24 ; 22-09-2018 o 22:37
Fuji S5Pro / D90 / F801 / F601 / Reflecta / N16-85VR / N50f1.4G / T70-300 / S24-70HF / H50f2 / Benro A-198n6 / Triopo B3 / CPL / Cokin / Hitech.
Pozdrawiam, Krzysiek.
W tym sezonie klika razy woziłem aparat i parę szkieł w plecaku. Wygodnie to nie jest, bo ciąży na plecach i przy dużych prędkościach zaczyna robić za spadochron
Jest duży plus jednak, bo jak zsiadam z motoru to wartościowy sprzęt cały czasem ma na sobie i oddalam się dalej czy bliżej to zawsze z aparatem.
Ideałem był by jakiś nieduży zgrabny plecaczek co by sie go dało na bak przypinać, lub w inne miejsce bez zabawy w linki, siatki, paski gumowe.
ps.
Z wieści światowych to Sokolnik jest pod Barcelona i pożałował 70 euro na wypożyczenie skutera aby sobie pośmigać w tamtych rejonach. Echhhhh
Skontaktuj się z nami