Szukaj
No właśnie ja też nie. Pełna klatka daje o wiele większą - podkreślam *o wiele* - możliwość separacji modela z tła. Na zdjęciu z kamerzystą, miałbyś trzy razy większą głębie, co dałoby zupełnie odwrotny efekt niż myślisz. Nie można porównywać takich zdjęć - wykonane zupełnie inaczej, z innej perspektywy oraz przede wszystkim spójrz na kadr.
PS. Może inaczej - na przykładzie zdjęcia pani ze statywem, D700 wyseparowałoby nie tylko postać z tła, ale rękawiczkę z postaci.
Ostatnio edytowane przez mOSAd ; 23-03-2010 o 00:51
tylko ci się niestety wydaje. Nie wiem w dodatku dlaczego D300 a D80 miały by to robić inaczej.
Bez zmiany odległości cropowe body dają tylko węższy wycinek, więc kamerzysta byłby tak samo wycięty z tła.
Nie kojarz tego ze swoim zdjęciem, bo to nie ma sensu, były inne odległości, szczególnie odległość człowieka od tła.
Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.
Crop ,,wyłuska'' pewniej niż FX?
Wyczuwam krucjatę przeciwko facetowi z przestarzałym body
A gdzie ja w ogóle pisałem o różnicy w głębi ostrości? Napisałem wyraźnie, że moim zdaniem, z tym konkretnym obiektywem, przy tym konkretnym ujęciu ( kamerzysta ), D300 dałby ładniejszy obrazek. Uważam, że przejście z ostrości w nieostrość jest jakieś takie twarde i poszarpane, co może odwracać uwagę od głównego motywu - przynajmniej dla tych, którzy obejrzeli więcej niż 1000 zdjęć i mają jakiś wyrobiony gust. Innymi słowy, ten obrazek przypomina mi to, co ja mniej więcej uzyskałbym podpinając do swojego body 50/1.4
No, ale jak już pisałem, jest to moje subiektywne zdanie. A o gustach ponoć się nie dyskutuje
D700, N24-70/2.8, N50/1.4 D, N70-200 VRII, Sigma 85/1.4, SB-800, SB-900, Manfrotto, Lastolite, Cokin
Roman ależ tu nie ma znaczenia przestarzałość puszek (D700 jest już emerytem przecież), a po prostu niezgodność opinii. Masz rację co 50-tki, bo inaczej do tego podchodzisz. Aby na D300 uzyskać taki kadr jak ten z kamerzystą, musiałbyś użyć 50-tki i oczywiście, że wtedy byłyby podobne rozmycia i bokeh (bo stałbyś tam gdzie ja z 85-ką). Proponuję nie ciągnąć tej dyskusji - tu nie ma żadnej krucjaty, bo D300 to świetny aparat, tylko do zupełnie innych celów. Inaczej mówiąc, wycinając 2/3 z kadru D700 mamy IDENTYCZNY (pod względem nieostrości, perspektywy, rozmycia, bokeh, itp) obrazek jak uzyskasz w D300 (bo D300 prostu ma mniejszą matrycę). Tu nie ma jakiejś magii. Natomiast w drugą stronę nie można postąpić i "rozszerzyć" obrazka z D300 - czego niektórzy potrzebują. Porównania nieprzystających warunków i kadrów są naprawdę mało sensowne.
Ale jak macie jakieś dobre portretowe zdjęcia z 85-tki, to wrzucajcie. W sumie puszka obojętna. Pozwolą oprócz mojego technicznego testu pokazać walory estetyczne i jakość. Albo się wstrzymajcie trochę, bo tak jak pisałem, coś tam admini kombinują na forum, by wydzielić taką sekcję.
Jeszcze jedno. Właśnie zainstalowałem sobie wersję beta 2 Lightrooma 3. No i już wiem, dlaczego moja intuicja była przeciwna nawet prezentacji NEFów. Otóż okazuje się, że nowy LR zupełnie inaczej i o wiele lepiej prezentuje NEFy z D700! Chodzi o poziom odszumiania wysokich czułości. Nie wiem, czy na niskich czułościach nie ma też jakichś zmian. Zatem trudno mówić o jakimś "surowym" i jednoznacznym obrazie początkowym, skoro okazuje się, że producent oprogramowania, które je wyświetla, może pewne rzeczy zrobić "po swojemu".
PS. no tak kolejny błąd powyżej znalazłem, zdjęcie nocnych dyskutantów nad grillem to tylko ISO 500.
I właśnie dlatego mają powstać wątki tylko ze zdjeciami, bez komentarzy, bo jak każdy zacznie się czepiać jakichś drobiazgów, co on widzi, czego nie - to potem nie ma co oglądać.
Z tego co widać, to jest to szkło warte swojej ceny Moja 85-tka 1.8 nie jest taka ostra zdecydowanie no i w krytycznych sytuacjach ma "tylko" 1.8
lovestorymakers.com
Skontaktuj się z nami