Uszkodzony VR?

[enkipenki]

Witam!
Proszę o Wasze zdanie w temacie systemu redukcji drgań w obiektywie 18-55VR. Kupiłem taki obiektyw na allegro, miał mieć "pełną" gwarancję" , sprzedający zaznaczał, że kupił go we wrześniu 2009r. Obiektyw po podłączeniu do mojego D90 i włączeniu VR dziwnie się zachowuje - tzn po zwolnieniu spustu migawki, po ok 2 sekundach, kiedy VR się wyłącza obraz w wizjerze dziwnie się przesuwa, jakby szarpał, zdjęcia nie powiem - są ostre, ale boję się, że po jakimś czasie defekt ten się nasili i pretensje będę mógł mieć już tylko do Pana Boga... zostanę ze szkiełkiem z uszkodzonym VR , bez gwarancji. Uprzedzam od razu pytania w stylu "po co Ci VR przy ogniskowych 18-55" - otóż informuję, że obiektyw kupiłem dla żonki, raczkuje dopiero w fotografii, a poza tym wydając 370zł oczekuję od szkiełka tej klasy, że będzie ono działało tak jak powinno , Jeszcze jedno - porównywałem moje obiektywy 18-105VR i 70-300VR i tam wszystko lata bezszelestnie i bez żadnych przesunięć obrazu, byłem nawet w sklepie i sprawdzałem inne egzemplarze tego 18-55VR - też wszystko ok... co Wy na to??? ma ktoś może ten sam problem??? zwrócić szkiełko sprzedającemu czy zbagatelizować problem???

[ad2122]

Moj ma tak samo, te co sprawdzalem w sklepie (bo to zjawisko mnie rowniez zaniepokoilo) tez tak mialy. W zwiazku z tym mniemam, ze ten typ tak ma.

[shadow_alex]

Uprzedzam od razu pytania w stylu "po co Ci VR przy ogniskowych 18-55" - otóż informuję, że obiektyw kupiłem dla żonki, raczkuje dopiero w fotografii...

Kolego, nie tłumacz się. Nie wiem co to za jakaś moda, niedługo ludzie będą się tłumaczyli z oddychania

oczekuję od szkiełka tej klasy, że będzie ono działało tak jak powinno

I tak powinno być, jest VR, ma działać i koniec KROPKA (wiadomo osochozi).


sry za OT.

[unicode]

Moj ma tak samo, te co sprawdzalem w sklepie (bo to zjawisko mnie rowniez zaniepokoilo) tez tak mialy. W zwiazku z tym mniemam, ze ten typ tak ma.

Mój egzemplarz tak nie ma, nic nie szarpie obrazem ("chrupie" tylko trochę podczas działania vr ale to jest normalne, tak samo mam w 70-300vr).


Być może macie jakąś wadliwą serię, a to że sprawdzałeś inne w sklepie nie oznacza, że nie były również uszkodzone np. nikon d5000 miał dużo egzemplarzy nowych i uszkodzonych.

[ozi1024]

A mnie VR szarpie obrazem w 55-200, tylko jakoś się tym nie przejmuję i po prostu fotografuję. Obiektyw mam już ponad rok - wszystko działa ciągle tak, jak powinno, widać tak ma być.

[eskimos]

Normalne działanie układu VR , przy starcie obraz lekko pływa przez chwilę a przy wyłączaniu wygląda jak podskok obrazu ot zwykłe odcięcie zasilania i powrót soczewki na swoje miejsce , nic strasznego się nie dzieje z Twoim szkłem , jedni to zauważają inni nie , tak samo jak z przedbłyskami w lampie , jedni widzą inni nie : )

[ozi1024]

nic strasznego się nie dzieje z Twoim szkłem

No właśnie.

[Antonioo]

tak właśnie działa vr.....w 70-300 tak samo....

[fresh]

Co prawda moj kolega nie ma 18-55VR, ale to samo dzialo mu sie w nowym 18-200VR. Kumpel po kilku dniach odeslal go spowrotem do sprzedawcy, ktory z kolei przyslal mu inny egzemplarz tego samego modelu, w ktorym juz obraz nie skakal....

[burz]

nie masz się czym przejmować, u mnie też odrobinę widać, gdy VR kończy działanie. I słychać stuknięcie.
Dokładnie wygląda to tak, że gdy aparat ma podparcie i brak mikrowstrząsów, to jak trzymam wciśnięty spust - obraz odrobinę płynie do góry, a gdy VR przestaje działać, wraca na swoje miejsce. Przed chwilą to sprawdziłem i sytuacja wygląda identycznie zarówno na 70-300, jak i 16-85. Przy robieniu z ręki tych przesunięć obrazu praktycznie nie widać (choć oczywiście jest różnica, bo VR wyraźnie niweluje drgania)