Szukaj
Ponieważ zostałem prywatnie zapytany, więc rozwinę temat konwersji b/w. Nie chcę sugerować że to jedyny słuszny sposób poprawnej konwersji, ale jeśli ktoś ma inną opinię, to chętnie posłucham i sam też się nauczę.
Oto moja metoda konwersji b/w:
Wpierw analizuję zdjęcie na różnych kanałach, czyli nie jestem tutaj oryginalny. Używam Silver Effex Pro, i tam patrzę się na zdjęcie przez różne filtry, albo patrzę się po prostu na zdjęcie na Kanałach. Rzecz w tym że nie analizuję tylko całego zdjęcia w całości, ale przede wszystkim patrzę się na poszczególne fragmenty kadru, na poszczególne przdmioty oraz ich fakturę, i patrzę na jakiej kombinacji filtrów czy kanałów te przedmioty najlepiej wyglądają i mi pasują do ogólnej kompozycji.
I wtedy podejmuję decyzję jaki fragment kadru jest konwertowany na jakim filtrze albo kanale.
I wtedy na przykład wodę robię na jednym kanale (albo ich kombinacji), drzewa na innym, niebo jeszcze na innym, piach na innym, ścianę na innym, a skórę jeszcze na innym. I na każdym z tych detali stosuję jeszcze dodatkowo lokalne levelsy.
Na przykład dziewczyna na tle ściany. Ściana wygląda najlepiej na niebieskim filtrze, a skóra na pomarańczowym. Wtedy na skórę używam filtra pomarańczowego, a na ścianę niebieskiego.
Albo śnieg oświetlony przez słońce z niebem w tle. Trudno o taki jeden uniwersalny filtr aby niebo było głebokie i wyraziste, a jednocześnie też zachował fakturę śniegu z jego detalami, podświetlonymi krzyształkami i cieniami.
Wtedy na śnieg używam jednej konwersji z silnymi krzywymi, a na niebo innej.
Oczywiście ta technika wychodzi daleko poza analogowość fotografii. Ale w końcu jesteśmy w cyfrze, więc z niej korzystajmy...
Acha, no to otworzyłes mi troche oczy, jeszcze nie próbowałem selektywnej konwersji na różnych filtrach, ale na pewno teraz spróbuje.
Mogło być bardzo fajnie, ale obróbką zabiłeś te foty, a pozbawieniem koloru zabiłeś na śmierć.
LED ZEPPELIN
WOW! dycha, dziewiątka i kaktus, tlyko czemu B&W?
Nie sposób się nie zgodzić z przedmówcami, jakość konwersji położyła foty, ja się nie upieram przy kolorze, bo lubię bw, niestety nie takie.
W sumie, sam robię dokładnie w identyczny sposób, najpierw jeszcze ustalając dobry balans bieli krzywymi. Foty wyżej były robione już jakiś*czas temu, sobie wymyśliłem, że zrobię w cz-b, no i zrobiłem. Na wielu zdjęciach mam filtry kolorowe (teraz już wiem, że nie było sensu ich nakręcać na obiektyw, wtedy nie do końca), inne faktycznie, obrobiłbym na dzisiaj lepiej. Na każdą pracę poświęciłem około godziny, dwóch, więc nie powiem - troszkę do mnie trafiło to, że wygląda jak zwykłe wduszenie japko+shift+U. Zresztą, co do godzinnej obróbki, obecnie sobie wypracowałem już metodę, że mogę zrobić to samo, co wcześniej w 2 godziny, w niespełna pół, z lepszym efektem. A NIK tylko w tym pomaga.
Odnośnie wzorowania się na Adamsie - zdecydowanie tak, w gruncie rzeczy to była pierwsza foto-sesja poważniejsza w moim życiu, no i pierwsze podejście do landszaftu. Z niektórych fot jestem zadowolony do teraz, w niektórych fakt, obróbka błaga o pomstę do nieba. W sumie, to cieszę się, że je tutaj wrzuciłem, i że zostałem zjedzony żywcem, przynajmniej dostałem po tyłku za brak samokrytyki jakiejkolwiek.
W ramach kolorku i w ogóle, wrzucę jedną fotę, do której niedawno wróciłem, bo wkurzało mnie to, że nie potrafiłem z niej wydobyć tego, co chciałem. Odnośnie technikaliów, to niestety jest poruszone, było już za ciemno, jak dla mojego zestawiku wtedy, ale chyba aż tak koszmarnie nie jest, mam nadzieję.
ten kaktus blaga o kolor ale poza tym mi sie podobaja foty - zaden ze mnie specjalista wiec nie ma sie co sugerowac
Nikon D90 + ob. 18-105mm VR
moim skromnym zdaniem poległeś głównie kadrowo:
1.wydmy w dolinie śmierci są fantastyczne ale chyba natłok kadrów powodował że nie mogłeś się zdecydować na pierwszym szeroko ale jak dla mnie za dużo wszystkiego - a dodatkowo kompozycyjnie tak sobie
2. bez szału ale coś w nim jest, można powiedzieć że jest ok, konwersja mi się nie podoba, Adams miał lepszą
3. zamysł widać ale dla mnie za wąsko, i to niebo - miałeś polara? bo we mgłę to tam chyba nie uwierzę
4. mało zdecydowane znacznie więcej dołu bym dał
5. może kolor? to było takie jak po deszczu czy miało jakąś sól na sobie?
6. może być, kadr mi się mało podoba
7. widać obróbkę - trochę radioaktywny jest (bo świeci) a jednocześnie ma czarne obwódki jeśli na małym widać to na dużym tym bardziej
8.9. yosemity piękne miejsce (i to byłoby na tyle)
10. w porównaniu z resztą jest wspaniale, a wodospad gdzie? nie widać z tego miejsca czy nie zmieścił się w kadrze?
11. to mi się podoba bardziej od strony klimatu niż kadru bo ten kloc w rogu obcięty z obu końców trochę mi nie pasuje ale przymykając na niego oko to mi się podoba
12. chyba mi się koncept wyczerpał ale "szału nie ma"
no to teraz już wiesz co cię czeka podzas następnego wyjazdu
Ostatnio edytowane przez jaś ; 13-01-2010 o 20:05
Jestem szumofobem. S50F1.4A
Skontaktuj się z nami