Coś szerokiego i względnie jasnego

[Ronol]

mpwt a widzisz a znając moje szczęście będzie coś nie teges
Natomiast jak już sie zdecyduję to kupię nową - z całym szacunkiem do "forumowej giełdy"

[mpwt]

Natomiast jak już sie zdecyduję to kupię nową - z całym szacunkiem do "forumowej giełdy"

A z szacunkiem do mnie? Bo jakiś dziś szacunek bije od Ciebie.

Spoko, rób jak chcesz. Ja się już ciesze szerokim kątem. A ty odkładaj

[Ronol]

A z szacunkiem do mnie? Bo jakiś dziś szacunek bije od Ciebie.

Spoko, rób jak chcesz. Ja się już ciesze szerokim kątem. A ty odkładaj

Chyba lepiej jak z szacunkiem, niż bez

Tak, tak czeka mnie..dłuższe oczekiwanie - co gorsza w zamyśle miałem tę Tokinę i mi się potwierdziło

[kh29228]

sigma niby ciemna, ale pamiętaj, ze można robić na 1/10-1/15 sek

[Sabvel]

Parę dni temu kupiłem Tokinę 12-24/f4 używaną choć początkowo zamierzałem kupić(nową)
jej drugą nowszą wersję DXII,ale uważam że nowe szkło traci dużo na wartości już po wyjściu ze
sklepu a ja nie bardzo lubię tracić kasę.Od wielu lat często kupuję używane obiektywy i nigdy
się nie zawiodłem co do stanu obiektywu.
Wczoraj używałem tej Tokiny na wystawie,(blog)spisuje się bardzo dobrze jest ostra od f4,solidnie zbudowana,
czuć w ręku kawałek dobrej roboty.
Jak mi się przestanie podobać ,lub będę miał pieniądze na coś lepszego,to ją sprzedam za tą samą kasę i kupię coś innego i po sprawie.
Podziwiam wytrwałość niektórych ludzi w zbieraniu pieniędzy na sprzęt,niektórzy w tym okresie oczekiwania nawet
nie fotografują. Ja mam inaczej Rano myślę o zakupie,za parę godzin kupuje,na drugi dzień już fotografuje a potem
myślę jak uzupełnić budżet. To mobilizuje do działania,kto nie wierzy niech się sam przekona.
Pozdrawiam!

[Slawek2703]

Sigmę 3,5 można już kupić w okolicach 2000-2200. (3k to ona nigdy nie kosztowała)
To może byc ciekawa alternatywa dla Ciebie
Jest światło i przyzwoita optyka

[Arthuros]

Miałem podobny dylemat, używałem przez ok 2 lata N18-200VR (wakacje, rodzinka itp) no i zrobiło mi się nagle ciemno, dorosłem do "światła" no i czegoś mi brakowało,
zdecydowanie więcej robiłem zdjęć na 18mm niż na 200, zdecydowałem się sprzedać i kupiłem sobie w pierwszej kolejności docenianego tu wiele razy Tamrona 17-50/2.8 i stała się jasność.
Przyznać muszę że obraz jest mniej plastyczny, mniej barwny niż w Nikonie, no ale coś za coś. Ważne że jest ostro i że jest 2.8 co się już wiele razy sprawdziło, a od "kolorków" jest PS.
Potem zakupiłem starą Sigmę 10-20, ciemną - jak tu wszyscy piszą, ale jest to obiektyw szerokokątny do wnętrz i krajobrazów, na super jasności mi tak nie zależy.
Zazwyczaj pstrykam na f/11 więc po co mi ta "droga" jasność? Dodam że wszystkie obiektywy kupiłem używane w dobrej cenie (Tamron - 1200zł, Sigma - 1300zł)
Polecam ten zestaw, zabawa na 10mm jest zaj***a, a Sigma trafiła mi się naprawdę dobra, ostra no i kolory naprawdę przyjemne.

[kymaj]

jasno ostro i szeroko to tylko tokina 11-16 , nie ma bata

[Ronol]

Co do wartości obiektywu - obawiam się,że nie będzie z tym problemu - ponieważ nie zamierzam kupować jeszcze jaśniejszych ze względu na :
-fotografowanie to zamiłowanie (od krótkiego czasu) a taka Tokina była by dla mnie optimum
- mam dwa inne zainteresowania/zamiłowania idące ze mną o wiiieeeellllllllllllleeeeeeeeee dłużej i niestety są finansowo żerne
- i uwierzcie mi - utrzymanie tych 3 zainteresowań pochłonęło mi wartość spokojnie przekraczającą dziesięciokrotność ceny nowej Tokiny (się nawymądrzałem)