Lampa studyjna

[RBT]

Podstawy wiedzy nie wystarczą. I choć wiedzę można zdobyć sposobami podanymi przez Jacka, to bez wątpienia trzeba ją dalej pogłębiać w czym pomoże własny sprzęt oświetleniowy. Pomijając koszt światłomierza, który jest niezbędny w prawie każdej pracy studyjnej, cena podstawowych (np. 300 Ws) trzech lamp wraz z akcesoriami pewnie będzie wynosić min. dwa tysiące zł. Pozostaje pytanie, co dalej z tym sprzętem, gdy scarlet w miarę szybko "złapie" o co chodzi? Czy nada się do ciągłej zawodowej pracy? Nie wiemy co/kogo scarlet chce fotografować. Ale warto by lampy miała. Ja w każdym razie trzymam kciuki.

[nason]

to chyba jakiś żart - chcesz coś dobrego bo zakładasz studio foto i zastanawiasz się nad lampką za 88zł??? żeby mieć jakieś pojęcie o pracy w studio - zrób jakiś kurs albo zatrudnij się na miesiąc w jakimś studio w pobliżu - zobaczysz co i jak - na podstawowe studio trzeba 3-5 lamp 500-300Ws, światłomierz, statywy, tła, softboxy, spoty, wrota i inne, a to w sumie kilka tysięcy zł - a ty wygłupiasz się z lampką za 88zł

[Jacek_Z]

Można zarobic na fotografowaniu dzieci (patrzę na galerię), to nie jest tak, że scarlet nie potrafi robić zdjęć. Natomiast nic nie wie o studiu foto i to jest problem. Nie wystarczy kupić sprzęt do studia by umieć oświetlać.

[RBT]

To akurat jasne, ale posiadanie własnego sprzętu tę naukę ułatwi. Choć będzie jej sporo...

[Jacek_Z]

Oczywiście. Najpierw sprzęt (lampy) i nabycie umiejętności pracy z nim, a potem uzywanie tego zawodowo.
Wyobraźcie sobie, że ktos mówi, że będzie fotoreporterem a potem się zapyta to jaka lustrzankę ma kupić, o obiektywach nie wie nic, a w ogóle to wskazuje na allegro jakiś link do kompaktu. Tutaj sytuacja wygląda mniej więcej analogicznie.
Jak ktoś ma pasję i chcę w tym pracować to OK, ale z głową. Scarlet chce się nauczyć pływać wskakując z łódki do głębokiej rzeki. Ja nie jestem zwolennikiem takiej metody. Nie jestem tak odważny. Może scarlet zakłada, że skoro wyda pare stów to niewiele ryzykuje, niewiele straci. Ja jestem zwolennikiem tego by jak cos robic, to robic to dobrze.

[scarlet]

Witam.

Odszukałam swój stary post.
Napisałam niedokładnie. Chciałabym otworzyć coś w rodzajustudia fotograficznego. Lubie fotografować dzieci
Chwilowo jestem uziemiona trzecim Ale planuje w niedaliekiej przyszlości coś jednak robić. Bedę się doszkalać. Co do lampy, to nie kupiłam żadnej. Może jak na razie do prób zostane jednak przy taniej lapmpie z którą da się coś zrobić. Pomożecie? Bo jak już pisalam kompletnie się nie znam!

[matyjasz]

Scarlet, zapodaj budżet, warunki jakimi dysponujesz, to może się coś wymyśli