Pokazałbym jedno z zeszłotygodniowych zdjęć, ale nie mogę. Nie dlatego że nie chcę nikogo zezłościć :P, ale nie wiem czy nie wystawię je do konkursu. W każdym razie miałem jedno popołudnie pięknego słońca i niewiele zastanawiając się wziąłem aparat do ręki i sru. No i jestem z tej decyzji zadowolony, bo dzięki temu jest szansa że nie dam d*** tak jak to wyszło z pojedynkiem Pink Floyd Teraz też już słońca u nas nie ma i ogólnie kicha jest. No ale z drugiej i trzeciej strony - jeszcze jest cały luty i marzec - bankowo będą słoneczne dni.
Szukaj
Skontaktuj się z nami