Close

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 28

Wątek: Zblotowany D300

  1. #11

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ekonet Zobacz posta
    Nie mam pojęcia. Ale wg mnie ubłocenie aparatu czy obiektywu podchodzi już pod uszkodzenia mechaniczne. Ziarna piasku wejdą w szczeliny (jeszcze przed uszczelnieniami) i już masz potężne zniszczenia mechaniczne.
    Czyli zacięcie migawki w tydzień po zakupie to też mechaniczne uszkodzenie Bo gdyby delikwent nie naciskał spustu, to by migawka się nie zepsuła
    Skoro korpus jest uszczelniony to nie powinien wpuścić do środka ani wody, ani kuszu, ani piachu, ani błota (i innych ciał obcych).
    Jeżeli błoto wleciało przz "guziczki" tzn. że wadliwe były uszczelki pod nimi. Co innego jak błoto wpadło od strony bagnetu...
    D40 | 18-55 | SD-2GB | UV-52mm | Trumny z tektury falistej | Patenty | Nikon? | Ostre Koło | RENTANAL

  2. #12

    Domyślnie

    Czyli wadliwe uszczelki? :P bo nie sądzę żeby piasek miał wielkie możliwości przetarcia uszczelek przy przyciskach, przy kółkach może by dał radę, jak ktoś dużo kręci.
    ale to uszczelki musiałyby być fizycznie uszkodzone. tak ja myślę. Jeśłi byłyby całe to znaczy, że były wadliwe.

  3. #13

    Domyślnie

    widział ktos wogole te uszczelki> jaki i gdzie sa? bo to co pokazuje sie np po odklejenium gum nie wyglada na szczelne, tym samym jesli wiec gumy sie odklejaja, a tak czesto jest, nie ma mowy o szczelnosci ?

  4. #14

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Skibek Zobacz posta
    Skoro korpus jest uszczelniony to nie powinien wpuścić do środka ani wody, ani kuszu, ani piachu, ani błota (i innych ciał obcych).
    Mi się wydaje, że użytkownicy o wiele za dużo sobie dopowiadają w tym temacie. Weźcie pod uwagę jeden "drobny" detal o którym wszyscy zdają się zapominać:

    Aparaty uszczelniane nie mają gwarancji pełnej szczelności ani wodoodporności.

    Po prostu mają uszczelki, dzięki którym lepiej znoszą złe warunki niż aparaty nie uszczelnione. Nadal trzeba dbać o sprzęt i liczyć się z ryzykiem które występuje kiedy aparat jest wystawiany na złe warunki.
    To, że ktoś fotografował D3 na deszczu i nic się nie stało, znaczy tylko tyle, że miał szczęście bo uszczelki wytrzymały i nic się nie stało.
    Każdy chciałby mieć aparat odporny na wszystko, to zrozumiałe, jednak żaden z cyfrowych Nikonów takim aparatem nie jest. Warto o tym pamiętać zanim się przystąpi do eksploatacji

  5. #15
    tref
    Gość

    Domyślnie

    Nie mogłem się powstrzymać...
    Cytat Zamieszczone przez pawel Zobacz posta
    Mi się wydaje, że użytkownicy o wiele za dużo sobie dopowiadają w tym temacie. Weźcie pod uwagę jeden "drobny" detal o którym wszyscy zdają się zapominać:

    Aparaty uszczelniane nie mają gwarancji pełnej szczelności ani wodoodporności.

    Po prostu mają uszczelki, dzięki którym lepiej znoszą złe warunki niż aparaty nie uszczelnione. Nadal trzeba dbać o sprzęt i liczyć się z ryzykiem które występuje kiedy aparat jest wystawiany na złe warunki.
    To, że ktoś fotografował D3 na deszczu i nic się nie stało, znaczy tylko tyle, że miał szczęście bo uszczelki wytrzymały i nic się nie stało.
    Każdy chciałby mieć aparat odporny na wszystko, to zrozumiałe, jednak żaden z cyfrowych Nikonów takim aparatem nie jest. Warto o tym pamiętać zanim się przystąpi do eksploatacji

    fot. Daedbird

    I cytat użytkownika tego aparatu:

    Cytat Zamieszczone przez Daedbird
    I concur with all those who have never had problems with their dslrs, regardless of being in the bitterest, and wettest, of elements.

    I am an editor of a small newspaper, and during a storm I went out with my K10 and the kit 18-55 lens, while our sports editor went out with the company's Nikon D300. Despite my camera being drenched , I never noticed any lag, or lack of response from my camera, but the sports editor did.

    Also, they have this 'catch a pig' contest at the fair, and my camera has been doused in mud, but never had any issues......Even around the lensmount. I take a wet washcloth to the camera, and it cleans right up.....

    Aparat to maszyna. Wół roboczy ma służyć do roboty, więc teksty o uszczelkach służących do marketingowego bełkotu, a nie do uszczelniania są...
    Mam nadzieję, że projektanci D3 myśleli inaczej niż
    Cytat Zamieszczone przez pawel
    To, że ktoś fotografował D3 na deszczu i nic się nie stało, znaczy tylko tyle, że miał szczęście bo uszczelki wytrzymały i nic się nie stało.
    Oczywiście zdrowy rozsądek jest wskazany, ale "wypadki chodzą po aparatach" i gumki mają zadanie ochrony.

  6. #16

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tref Zobacz posta
    Mam nadzieję, że projektanci D3 myśleli inaczej niż


    Oczywiście zdrowy rozsądek jest wskazany, ale "wypadki chodzą po aparatach" i gumki mają zadanie ochrony.
    Myśleli:
    http://www.youtube.com/watch?v=iYXtvTFLCa4
    Pozdrawiam, Damian Nowakowski
    1x1
    Bękarty Kolarstwa

  7. #17

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez superkomornik Zobacz posta
    Hjehje, własnie chciałem wkleić ten link (mam ten filmik w ulubionych), ale byłeś szybszy
    D40 | 18-55 | SD-2GB | UV-52mm | Trumny z tektury falistej | Patenty | Nikon? | Ostre Koło | RENTANAL

  8. #18

    Domyślnie

    1,5h z odkurzaczem, szczoteczka, woda i wykalaczkami i aparat zyje..zablokowal sie z powodu takiego ze mial kilka guzikow wcisnietych..wyczyscilem wszytko..chodzi bez zarzutow..obiektyw grzezi troche ale poza tym jest wszytko ok..

    kamien z serca mi spadl..
    jak dostane material video to wrzuce pokazac jak wszytko z niego kapalo..filmik z jedzeniem i zdjecie wrzucone na forum to nic przy tym co mi sie przydarzylo..

    dzieki za pomoc..szczescie ze go do serwisu nie wyslalem :P

  9. #19

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Poochini Zobacz posta
    1,5h z odkurzaczem, szczoteczka, woda i wykalaczkami i aparat zyje..zablokowal sie z powodu takiego ze mial kilka guzikow wcisnietych..wyczyscilem wszytko..chodzi bez zarzutow..obiektyw grzezi troche ale poza tym jest wszytko ok..

    kamien z serca mi spadl..
    No, ja bym się tak nie cieszył, zwłaszcza obiektywem. O ile aparat się dało doczyścić, to rzężenie obiektywu nie wróży niczego dobrego - on się nie oczyści. Moja rada nadal jest aktualna.
    Krzysztof Paszkiewicz

  10. #20

    Domyślnie

    ekonet ma rację, tez mysle, ze body spoko, ale jak obiektyw rzezi to cos trze, a jak trze to sie wytrze i padnie, nie wiadomo czy lepiej naprawiac, czy zaczekac az padnie i kupic nowy, jak jest syf to nie wiadomo czy da sie calkiem wyczyscic, ze juz nie wspome, ze nie wiadomo tak naprawde co w serwise tym zrobia, ze juz nie wspomne gdzie to wogole to serwisu oddac

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •