o pokazanie, że wbudowaną lampą błyskową można się pobawić i też oświetlać bez dodatkowych nakładów finansowych, poza tym jak pisałem zdjęcie NIE BYŁY w żaden sposób obrabiane, podchodzicie do sprawy aby znaleźć wady, a popatrzcie się na forum co ludzie pokazują ze swojego aparatu z pytaniem czy z tym zdjęciem da się coś jeszcze zrobić błyskając bezpośrednio lampą, chciałem pokazać, że - - w bardzo prosty sposób posiadając tylko puchę i troszeczkę pomysłu można tak beznadziejnym urządzeniem jakim jest wbudowana lampa jednak coś zrobić dlatego też zdjęcia nie zostały poddane żadnej obróbce - nie napisałem nigdzie aby doszukiwać się wzorowej techniki i artyzmu, założenie było - minimum czasu i nakładów, dlatego robiące te fotki nie rozkładałem całego studia i nie spędzałem godzin przy tym - tylko stół w kuchni, opuszczone rolety aby żadne naturalne światło nie pomagało i cZas wykonania skrócony do minimum, użyto jednego obiektywy, i statywu pod aparat - czyli założenia minimalistyczne, więc może też ktoś z was przyjmując te same założenia też się pobawił, będzie to na pewno dobra nauka bo nie raz już zostałem zaskoczony prośbą o zrobienie na szybko zdjęcia nie mając studia w bagażniku a tylko aparat na szyi
Szukaj
Skontaktuj się z nami