Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15
  1. #1

    Domyślnie D300-problem z unoszeniem lustra

    Witam,

    aparat ma uszkodzone lustro lub inny mechanizm jego podnoszenia, nie działa tylko w momencie kiedy jest podłączony obiektyw do body. bez obiektywu lustro działa prawidłowo.

    jest to oznaka popsutego mechanizmu podnoszenia lustra? coś innego?
    jaki może być koszt naprawy czegoś takiego?

    Z góry dzieki za pomoc.
    FX

  2. #2

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erbe Zobacz posta
    Witam,

    aparat ma uszkodzone lustro lub inny mechanizm jego podnoszenia, nie działa tylko w momencie kiedy jest podłączony obiektyw do body. bez obiektywu lustro działa prawidłowo.

    jest to oznaka popsutego mechanizmu podnoszenia lustra? coś innego?
    jaki może być koszt naprawy czegoś takiego?

    Z góry dzieki za pomoc.
    Dowolny obiektyw czy konkretny
    D300 N18-200VR N35 1.8 S10-20 N 180/2.8 AF N 105 2.8D N 70-210 AF 1:4

  3. #3

    Domyślnie

    jak na moje oko mechanizm nie jest uszkodzony bo bez szkla daje rade, moze obiektyw jakos zahacza o lustro? potestuj na kilku szklach
    Z punktu widzenia jutra na dzień dzisiejszy patrzycie z wczoraj

  4. #4

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez luxius Zobacz posta
    dzięki nie widziałem tego
    FX

  6. #6

    Domyślnie lustro zablokowane

    Miałem kiedyś podobnie - ruszyłem lustro palcem - od tamtego czasu bez problemu - a zrobiłem już ok 25000 fotek
    Piter

  7. #7

    Domyślnie

    od tamtego czasu wypinam zasilanie przed zmianą obiektywu - być może to pomaga?
    Piter

  8. #8
    Super Moderator Konto PREMIUM Awatar Jacek_Z
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Bydgoszcz
    Posty
    32 776

    Domyślnie

    Mocno przesadzasz. Ja kiedyś wyłączałem aparat przed wypięciem obiektywu. Teraz coraz częściej zmieniam szkła z włączonym body. Ba, zdarza sę, że wymieniam kartę CF bez wyłączenia aparatu.
    Moje systemy: Nikon F i Z, Hasselblad, Leica, Pentax, Rolleiflex, FKD Zenity, Praktiki, ruskie dalmierze i około 30 szkiełek.

  9. #9

    Domyślnie

    Ja też zwykle nie wyłączam aparatu przy zmianie szkła. Zresztą, przecież wciśnięcie przycisku (tego przy bagnecie, zwalniającego blokadę przy wyjmowaniu obiektywu) odłącza również zasilanie od styków obiektywu, więc po coś to odłączanie jest, nie ma sensu go dublować głównym wyłącznikiem

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Jacek_Z Zobacz posta
    Mocno przesadzasz. Ja kiedyś wyłączałem aparat przed wypięciem obiektywu.

    Phiii, caly czas to robie. A lampe tez tak odlaczalem, dopoki przy jednej z prob nie strzelila iskra. Gacie pelne...

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •