Egipt - część I (23 zdjęcia)
Witam
Krótko tytułem wstępu to... miała być Chorwacja samochodem pod namiotem, ale 3 dni przed wyjazdem nie wypaliło z autem więc na szybko padło na Egipt samolotem (oczywiście) w hotelu, czyli przez biuro podróży.
Zapraszam w rejony Hurghady w czterech odsłonach, jutro postaram się o część drugą.
PS Pogoda dopisała
01
02
03
04
05
06
07
08
09
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
pierwszy wakacyjny bonus
23
drugi wakacyjny bonus
Brudne stopy na 22.
Egipt w tytule ale ciezko go znalezc na zdjeciach.
bo to Egipt z punktu widzenia turysty, prosteZamieszczone przez iroyork
zdjęcia fajnie się ogląda, co prawda sądziłem że będzie coś w stylu "reportaży z życia" jakie wiodą ludzie w Egipcie, ale i tak jest fajnie, albumowo plus parę kadrów bardziej wyszukanych,
takie moje zdanie, pzdr
D750 l 24 1.4 l 35 1.8 l 50 1.4 l 85 1.4 l 180 2.8
Bo hurghada to nie do konca jest egipt. Ona tylko w Egipcie sie znajduje. To jest zbudowane dla turystow miasto
R6008, Y124G, Ye35, ZI; Blog
Fajny rejon, byłem tam rok temu ponad
Mnie się odoba, szczególnie 17-ka (piękna dziewczyna).
Pzdr.
D700 + N24-70 + N80-200D ED + N70-300VR, SB-900
Wybieram się w marcu do Egiptu i do Izraela z grupą zorganizowaną. Czy autor wątku lub ktoś inny mógłby mi doradzić czy brać torbę z lustrzanką czy poprzestać na małym kompakcie. Chodzi mi o bezpieczeństwo (kradzieże) w typowo turystycznych miejscach. Czy sprzęt jest bardzo narażony na jakieś uszkodzenia ze względu na tamtejsze warunki; kurz, pył itp.? W pustynne rejony nie mam zamiaru się zapuszczać. Wiem co jest napisane w przewodnikach, chodzi mi bardziej o doświadczenia osób które były w Egipcie. Z góry dziękuję za odpowiedź.
D300 i S 10-20 zostawiłem w domu, wziąłem D50 + T 17-50 + T 55-200 + polar + szara połówka, w miarę małe, lekkie i nisko budżetowe, aha, torbę też zostawiłem w domu, nosiłem to w normalnym plecaku
jeśli miałbym wybierać między lustrem a kompaktem, wziąłbym zdecydowanie lusto, ale to też pewnie zależy o jakich lustrach rozmawiamy i jakich kompaktach
w pustynne rejony się nie zapuszczałem, nie zauważyłem jakiegoś szczególnego kurzu, pyłu itp., aparat mógłby się rozpłynąć jakbym zostawił go na słońcu za szybą samochodu, taki był upał we wrześniu
reasumując: szczęśliwie naszej 4 osobowej paczce nic nie zginęło, czego i Tobie życzę
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Skontaktuj się z nami