Filtr szary połówkowy co polecicie ?

[Daro69]

Dzień dobry, prosiłbym o polecenie jakiegoś fajnego filtra połówkowego szarego nie za miliony typu cokin - przeznaczenie foto krajobrazu wschody, zachody itp ,t.j. adapter, holder, filtr. Obiektyw 77mm. Ma być jako jedyny także nie wiem z jakim oznaczeniem ND najlepiej czy np. ND 0,6 ? , z jakim przejściem twardym, miękkim ? Czekam na propozycję i z góry dzięki bo nie mam pojęcia co wybrać .

[August68]

Od lat stosuję do tego celu filtry Hi-tech z mocowanie a'la Cokin - majątku nie kosztują, a jakościowo są całkiem ok.
Wprawdzie z obiektywem 77mm jest kłopot - bo przy szerokim kącie - ja je zakładam na Nikkory 16-35/4.0, 24-120/4.0 i 80-200/3.8 - holder wchodzi w kadr, ale od 18mm jet już ok.
Mam zestaw szarych połówek z miękkim przejściem, od 0,3 do 1,2 - najczęściej jednak używam 0,9.

Gdybym miał wskazać jeden nakręcany filtr to byłaby to właśnie szara połówka 0,9.

[markB]

Jeżeli ma być tanio, to system Cokin P: filtr Cokin P121 połówkowy szary G2 NDx8 (odpowiednik 0.9, miękkie przejście) + uchwyt Cokin BPW-400A U (z jednym slotem) + adapter 77 mm. To jest taniocha, ale możesz być niezadowolony z efektów, filtry szare Cokin zwykle wprowadzają zafarb, z którym trzeba walczyć w postprodukcji. Dużo lepsze są filtry Lee, Nisi czy Hitech, ale też kosztują dużo więcej. W każdym razie szukaj 0.9 z miękkim przejściem.

[black70]

Osobiście nie widzę dzisiaj sensu stosowania filtrów kompensacyjnych. Bracketing i obróka załatwiają sprawę.

[bogdi64]

Osobiście nie widzę dzisiaj sensu stosowania filtrów kompensacyjnych. Bracketing i obróka załatwiają sprawę.

a jak ktoś robi tylko jpeg i chce mieć efekt od razu, bez łącznie obrazów (i nie raz jest niemożliwe)

[black70]

a jak ktoś robi tylko jpeg i chce mieć efekt od razu, bez łącznie obrazów (i nie raz jest niemożliwe)

W krajobrazie efekt od razu? W dodatku jpeg? No cóż. Nie można przecież tego ludziom zabronić Tylko jest to utrudnianie sobie życia i droga donikąd. Zresztą bracketing można zrobić w samym aparacie. Wyjdzie gotowy jpeg. Nie wiem, jaki jest tego efekt końcowy, bo nigdy z tego nie korzystałem.

[bogdi64]

Ja wiem ?, jadę motocykle, wyjmuję aparat z sakwy i robię dla siebie pamiątkę, dlatego szary zawsze wożę, nawet bez uchwytu , do tego jednak karta i dwa aku, nie ma czasu na rawki,

[black70]

Jak wracasz, to zajmujesz się rawkami LR pięknie wyrówna bracketing zrobiony nawet z ręki W JPEG nigdy nie robiłem. Zawsze RAW.
Wyraziłem tylko swoją opinię na temat zasadności stosowanie filtrów szarych. Autor pytania niech sam wyciągnie wnioski.

[August68]

Ja filtrów połówkowych uzywam nadal, bo... lubię. I wolę przywieźć dobrze naświetlone zdjęcie niż potem nad nim siedzieć w programie.
Robię też czasami HDRy - albo w aparacie, albo stosując bracketing ekspozycji i składając zwykle 3 zdjęcia w programie.
Efekty są różne, ale w kilku przypadkach filtry jednak się przydają.
jak fotografuję krajobraz z płynącą wodą to "gęsta" (1.2) szara połowka - zazwyczaj jeszcze w połączeniu z jakimś filtrem pełnym szarym - pozwala uzyskać efekt na wodzie bez przepaleń na niebie.
O wschodzie słońca kontrasty naprawdę są duże i jednak te szare pół się przydaje.
Ale rozumiem też inne - powiedzmy bardziej "komputerowo-progranowe" podejście.
każdy wybiera to co lubi...

[black70]

Jak wracasz, to zajmujesz się rawkami LR pięknie wyrówna bracketing zrobiony nawet z ręki W JPEG nigdy nie robiłem. Zawsze RAW.
Wyraziłem tylko swoją opinię na temat zasadności stosowanie filtrów szarych. Autor pytania niech sam wyciągnie wnioski.

Oczywiście miałem na myśli połówkowe (sam siebie cytuję, bo nie można edytować)
@August68 Co do pełnych szarych i np. rozmywania wody, to pełna zgoda.