Dwa filtry polaryzacyjne

[Annihitek]

Witam,

Zastanawia mnie to rozwiązanie właśnie - wyczytałem, że dwa takie filtry, nakręcone na siebie dają w efekcie regulowany filtr szary. Stąd pytanie: czy ktoś bawił się w ten sposób i jakie są zalety i wady takiego rozwiązania?

Oczywiście pomińmy regulacje tego ,,filtra szarego'', głównie mnie zastanawia, jakiego typu szary potrafią imitować dwa polary i czy dwa polary, są lepsze niż jeden w wygaszaniu odblasków - bo jak wiadomo, czasem przy różnym ustawieniu jednego różne są efekty, ale co będzie gdy połączymy dwa rozwiązania?

PS Tak, wiem, stracę dużo światła.

Dzięki z góry za odpowiedzi.

[jaś]

chciałoby się Vario-ND ale nie za tą kasę zrobiłem to jakieś dwa lata temu jeden z polarów powinien być liniowy (lub oba liniowe) bo kołowe mają jeszcze ćwierćfalówkę jako ostatnią warstwę która zmienia polaryzację liniową na kołową, ewentualnie można spróbować odwrócić szkło w jednym z kołowych polarów jeśli masz tylko kołowe (tego ostatniego nie próbowalem) efekt dość (może za dużo oczekiwałem) średni a polary były więcej niż przyzwoite. zestaw przyciemniał dość ostro, jak testowałem to wychodziło ok 10EV może więcej. Moim zdaniem strata czasu i kasy.
Co do drugiego akapitu to MZ zakręcanie 2 polarow w szczególności kołowych nie ma wielkiego sensu, to tak nie działa, poza stratą światła to nic nie da. Natomiast dwa polary w jako Vario-ND są sprzedawane w koszmarnie (kilkaset $) drogich cenach i dają się wtedy używać jako szary, zakresu nie pamiętam ale był całkiem spory - można pogooglać - jak to robiłem to parę stron z opisami domowej roboty Vario-ND znalazłem.