Raczej nie często lądują tutaj zdjęcia gości, więc dla odmiany.
Spontanicznie, w Krakowie, koło UEKu(gdzie swoją drogą Arek studiuje).
Sikor mój, stary ZIM, made in USSR. W sumie miał być dodatek, a wyszło prawie reklamowo.
No ale co myślicie?
Pozdrawiam!
Szukaj
Skontaktuj się z nami