Update - firmware D2X(Hs) v. 2.00

[admin]

Tylko bez kolejki

Dostepny od dzisiaj na stronach wsparcia technicznego Nikona. Zainstalowalem, wyprobowalem na szybko, dziala. Ladne, profi menu w kolorach granatu i zolci Reszta pozniej...

[Seeker]

"Ladne, profi menu w kolorach granatu i zolci"

To ja w takim razie nie chce byc profi

[admin]

Chyba nie widziales poprzedniego

[Akari]

Ale łatwiej ściągnąć z serwera w USA
Szczególnie podoba mi umożliwienie czyszczenia matrycy bez zakupu zasilacza.

[lenek]

Jeszcze nie zdążyłem wgrać nowego softu ale chciałbym się dowiedzieć jakie są wrażenia po uaktualnieniu oprogramowania w D2X. Chętnie poznam opinie tych, którzy już uczynili ten krok. Interesowałby mnie aspekt czysto praktyczny.

[Czornyj]

Lenek, na forum D2H/X Nikonians sporo osób wspomina o znacznie lepszej pracy AF po zainstalowaniu nowego softu. Sądzę, że warto spróbować. Szkoda tylko że "olali" D2H

[admin]

Dla mnie bardzo istotna zmiana jest dodanie posrednich czulosci ISO. W sumie to dla nich zrobilem upgrade. Autoryzacja tez moze sie przydac, choc do tej pory dalo sie bez niej zyc. Nie zauwazylem jednak zmiany w szybkosci AF o ktorej pisza na forach m/n. Fakt, do czyszczenia matrycy nie musze juz uzywac czasow 1/30 lub bulb. Ladowanie krzywych w aparacie, poki co a fuj. Tyle pokrotce.

[lenek]

Lenek, na forum D2H/X Nikonians sporo osób wspomina o znacznie lepszej pracy AF po zainstalowaniu nowego softu. Sądzę, że warto spróbować. Szkoda tylko że "olali" D2H

Też żałuję, że olali D2H ale myślę poprostu, że nie da się już więcej z niego wycisnąć. Jedyne co by mi się przydało to podnoszenie lustra do czyszczenia wnętrza. Mieszkam dość daleko od Warszawy i nie mogę pójść tak sobie i wyczyścić. Zaś zakup zasilacza uważam za totalnie zbędny wydatek.

[Czornyj]

Zaś zakup zasilacza uważam za totalnie zbędny wydatek.

Dokładnie. Ja poprostu wciskam spust na B i zdmuchuję (paszczą) syf z matrycy. Działa

[JK]

Taaa. A jutro będzie wątek na temat: "Czyściłem matrycę tak, jak proponował Czornyj i się cała zapluła - co z tym teraz zrobić"?