Close

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19
  1. #1

    Domyślnie "A" i "portret" - swiatłomierz w D-70s+N-50/1,8D

    Witam. Drodzy moi – dziś wykonując zdjęcia nikorowska stałką 50mm/1,8D, zauważyłem cos, co mnie zainteresowało a mianowicie. Ustawieni „portret” aparat ustawił f-2,8 i czas 60, automatycznie podniosła się lampa/reflektor doświetlający/, czy jak się to zwie???, później przestawiłem na preselekcje przesłony „A” i hmmmmmmmmmmm przy f\2,8 i czasie 60, światłomierz pokazał chyba z 5 kreseczek przesuniętych w kierunku „ –„ minusa" czemu tak jest, może ktoś to mi łopatologicznie wytłumaczyć. Te same ustawienia te same warunki oświetleniowe/ stoję w tym samym miejscu/???
    Takie tam starocie

  2. #2

    Domyślnie

    Pytanie czy przy trybie A lampa też była podniesiona?

    Jeśli nie, to mamy rozwiązanie problemu.
    D70s, F-801s, N50 f/1.8, N18-70/f3.5-4.5, Jupiter 135/f3.5, SB-600, Lowepro Mini Trekker AW, Hama Defender 180, statyw i parę filterków...

  3. #3

    Domyślnie

    oczywiscie ze byla
    Takie tam starocie

  4. #4

    Domyślnie

    Swiatlomierz mierzy ilosc swiatla w danej chwili, wiec jak ustawiles na portret to
    1- swiatlomierza nie ma w wizjerze ale jakby byl to pokazalby tak samo
    2- 1/60 to czas synchronizacji z lampa i korpus 'wie' ze jak lampa blysnie to bedzie jakies dobrze. wiec jak ustawiles na A to mowi ci ze bedzie za ciemno bo nie bierze lampy pod uwage
    Ostatnio edytowane przez ekonet ; 16-05-2009 o 10:16 Powód: orto! ("swiatlomiez", "miezy")

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Modron Zobacz posta
    wiec jak ustawiles na A to mowi ci ze bedzie za ciemno bo nie bierze lampy pod uwage
    a czemu nie bierzy jej pod uwage przeciez ja unioslem?
    Takie tam starocie

  6. #6

    Domyślnie

    bo swiatlomierz mierzy swiatlo ktore jest w danej chwili, nie moze zmierzyc tego czego nie ma
    Ostatnio edytowane przez ekonet ; 16-05-2009 o 10:17 Powód: orto! ("swiatlomiez", "miezy")

  7. #7

    Domyślnie

    bo wbudowany swiatlomierz nie mierzy swiatla blyskowego...
    mierzy zastane i mowi ci ze bedzie za ciemno... jak masz podniesiona lub zapieta lampe to ustawienia ida do lampy i ona wie jak mocno ma blysnac - swiatlo sie sumuje i zdjecie masz poprawne.
    a zeby 'wziac lampe pod uwage' swiatlomierz wbudowany musialby po pierwsze umiec mierzyc swiatlo blyskowe a po drugie musialbys walic ta lampa przed zrobieniem zdjecia zeby sobie pomierzyl..
    D300, D200, S5 PRO, Mamiya RZ67 PRO i 645 PROTL, SB600, S24-70, S70-200, S120-400, N50/1.8, Metz 45CL4, Vivi285

  8. #8

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Prorok78 Zobacz posta
    bo wbudowany swiatlomierz nie mierzy swiatla blyskowego...
    mierzy zastane i mowi ci ze bedzie za ciemno...
    czyli w tym samych warunkach swiatelko zastane jet inne dla portretu i inne dla"A" dlaczego???,w obu przypadkach ustawienia widoczne w aparacie czyli czas i przeslona + uniesiona lampa ,sa takie same
    Takie tam starocie

  9. #9

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piotereks Zobacz posta
    czyli w tym samych warunkach swiatelko zastane jet inne dla portretu i inne dla"A" dlaczego???,w obu przypadkach ustawienia widoczne w aparacie czyli czas i przeslona + uniesiona lampa ,sa takie same
    Nie jest inne. Jest dokładnie takie same. Kwestia w tym, że po podniesieniu lampy aparat z automatu ustawia Ci 1/60. W trybie "portret" nie będziesz widział wskazań światłomierza, natomiast przy "A" aparat pokaże Ci, że dla czasu 1/60 i światła zastanego wyjdzie zdjęcie niedoświetlone. Pamiętaj jednak, że aparat mierzy ilość światła z lampy za pomocą przebłysków, stąd dopiero w momencie robienia zdjęcia dobierze odpowiednią moc lampy, tak aby ekspozycja była poprawna.

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yOyO- Zobacz posta
    Nie jest inne. Jest dokładnie takie same. Kwestia w tym, że po podniesieniu lampy aparat z automatu ustawia Ci 1/60. W trybie "portret" nie będziesz widział wskazań światłomierza, natomiast przy "A" aparat pokaże Ci, że dla czasu 1/60 i światła zastanego wyjdzie zdjęcie niedoświetlone. Pamiętaj jednak, że aparat mierzy ilość światła z lampy za pomocą przebłysków, stąd dopiero w momencie robienia zdjęcia dobierze odpowiednią moc lampy, tak aby ekspozycja była poprawna.
    o dzieki juz cos swita,....... ale Ci powiem ze te zdjecie na A mimo ze swiatlomierz pokazywal ze przeswietlone wizualnie wyglada lepiej niz "portret"
    Takie tam starocie

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •