Tak samo jak Nikon wchodząc w obiektywy DX a jakoś rozwija teraz równolegle FX...
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby od dziś Olympus zaczął produkować dwa razy większe matryce z nową linią obiektywów dokładnie tak samo jak robi to Nikon.
Jedyna różnica jest taka, że Olympus nie miał bazy obiektywów pełnoklatkowych z AF. To jest powód innej sytuacji Olympusa, a nie to że na cropową linię wybrał proporcje 4:3 zamiast 3:2. Naprawdę to czy to jest APS-C czy 4/3 nie ma żadnego znaczenia kiedy się robi obiektyw nei kryjący pełnej klatki. I tu i tu potrzebny jest osobny który pokryje FF.
Nikon rozwijał sobie na boku analogowe obiektywy FX a Olympus tego nie robił, bo nigdy na serio nie przeszedł na AF. Stare Zuiko miały tak samo perfekcyjną jakośc optyczną jak nowe, ale nikt by nie kupił lustrzanki za $4000 żeby ostrzyć manualnie. A rozwijanie od zera nowego systemu FF to samobójstwo finansowe.
Szukaj
Skontaktuj się z nami