Close

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 23

Wątek: Studia foto

  1. #1

    Domyślnie Studia foto

    Witajcie drodzy forumowicze, zwracam sie do was z pytaniem nastepujacym otoz w tym roku czeka mnie matura i co dalej ciagnie mnie w strone studiow fotograficznych, jednak znajmomi mi odradzaja taki kierunek uzasadniajac ze lepije miec mgr z jakiejs bardziej popularnej dziedziny zycia. Teraz stoje przed powaznym dylematem. Wiec chcialem zapytac czy raczej isc w strone foto czy jednak cos innego a foto uczyc sie samemu ew jakis kurs albo cos?
    W necie znalazlem taka oto stronke http://www.akademiafotografii.pl czy ktos byl, uczestniczyl w warsztatach badz ukonczyl ta szkole. Bylbym bardzo wdzieczny za wszystkie opinie, jednak tylko zwiazane z temate OT mnie nie interesuja. Chyba ze proponujecie jakas inna dobra szkole foto gdzies w malopolsce podobno dobra tez jest w Krośnie jednak to tylko policealna szkola.

  2. #2

    Domyślnie

    mgr z jakiejs bardziej popularnej dziedziny zycia.
    Po co mieć mgr z tego, z czego każdy ma mgr? Rynek ma ograniczoną chłonność.

  3. #3

    Domyślnie

    wiem jednak z tego co zdarzylem zauwazyc to rynek foto tez jest dobrze juz zapchany. to bedzie moj wybor zyciowy wiec pasuje sie dobrze zastanowic niz pochopnie podjac decyzje

  4. #4

    Domyślnie

    ja stoję przed takim samym wyborem, w tym roku mam maturę. myślałem dużo o jakimś kierunku fotograficznym ale moim zdaniem (i chyba nie tylko) szkoła o ukierunkowaniu fotograficznym zawsze się przyda, ale doświadczenie zdobywane praktycznie i we własnym zakresie też jest bardzo ważne i często, w większości przypadków ważniejsze. dużo uczę się też podglądając pracę znajomych itp.; dlatego postanowiłem spróbować dostać się na budownictwo w gdańsku, jako w pewnym sensie zabezpieczenia na przyszłość (też podoba mi się ta opcja ale zajmowanie się w życiu czymś związanym z fotografią to i tak moje największe marzenie ), a w dziedzinie foto nadal będę starał się zdobywać wiedzę i zobaczymy co z tego wyjdzie. osobiscie wolę nie stawać wszystko na jedną kartę i taki mam plan. życie pokaże co z tego wyjdzie, bo mogę się założyć, że i tak wszystko inaczej niż mogę sobie wyobrazić pozdawiam
    Z6, N24-70/4S, N35/1.8S, N50/1.8G, N85/1.8S, FTZ, N70-210/4-5.6

  5. #5

    Domyślnie

    Mam za sobą 11 lat gry na instrumencie. Nie uważam tego za czas stracony, jednak muzykiem nie jestem. Fakt, to było przed maturą. potem przyszła proza życia i z perspektywy czasu wiem, że gdybym trwał w tym wykształceniu, to bym uczył muzyki lub mając ten zawód i tak robił coś innego. Krótko mówiąc, jeśli ktoś nie czuje, że "pasja go zżera" niech lepiej nie pcha się w tak wąską specjalizację jak sztuki artystyczne. Nie wystarczy, że "mi się coś podoba", albo "całkiem dobrze mi to wychodzi". Lubię fotografować, ale czy bym mógł robić to dzień w dzień, bez względu na to czy mi się akurat chce, to już nie wiem. Chyba, że Ty wiesz .
    Sprzęt, nawet słaby, nie powinien być problemem. Problem to światło, drugi plan i wyczucie chwili.
    http://www.fotolook.pl/main.php/v/fjerzy/

  6. #6

    Domyślnie

    Wiesz musisz rozgraniczyć gdzie jest pasja, a gdzie zaczyna się codzienna praca związana z fotografią. To ty musisz odpowiedzieć sobie na pytanie czy chcesz to robić dzień w dzień czyli w pracy, czy od czasu do czasu jako pasja.

  7. #7

    Domyślnie

    papajpo i fjerzy narazie jest to ogromna pasja poniewaz nie moge udziedziec na tylku jezeli nie pobawie sie apratem przynajmnie raz dziennie. kazdy wolny czas praktycznie poswiecam fotografii czytam slucham ogladam eksperymentuje, bardzo mnie to wciagnelo i teraz mam dylemat

  8. #8

    Domyślnie

    To ja wam mówię-odpuście sobie szkoły foto.
    Mówię to zupełnie szczerze.

    Uczęszczam właśnie do takiej i przyznam wam szczerze, że niewiele pożytecznych rzeczy mnie nauczyła.

    Żadna szkoła nie nauczy cię robić zdjęć.
    To sam musisz umieć, a uczysz się poprzesz ich robienie i oddawanie do oceny.
    Tylko w ten sposób się tego nauczysz.

    Ja w swojej szkole mam przedmioty, których użyteczność w obecnych czasach jest praktycznie żadna.
    Bo po co komu np: mierzyć światłoczułość negatywu?

    Moja nauczycielka mi kiedyś powiedziała:
    "żaden papier (mowa tu oczywiście o dyplomie) nie pomoże ci znaleźć roboty w tym zawodzie".
    Jeśli jesteś dobry, to prędzej czy później ktoś to zauważy.
    Sam musisz się wypromować i przede wszystkim pstrykać, pstrykać i jeszcze raz pstrykać!
    Rynek jest teraz tak przepełniony, że bardzo ciężko się przebić.

    Ja w tym roku kończę naukę i powiem ci, że po I roku z 35 osobowej klasy zostało ok. 20.
    Teraz, pod koniec I semestru 2 roku w klasie jest niecałe 10 osób.

    Ten kierunek to w większości Chemia i Fizyka, bez tego się nie obejdzie.
    Jeśli jesteś w tym dobry, to spróbuj.

  9. #9

    Domyślnie

    no to w takim razie moze jakies warsztaty foto wakacyjne albo cos i potem normalnie na studia (nie foto) ? co sadzicie o takim zalozeniku. czy calkowicie odpuscic sobie foto w jakis szkolach itp

  10. #10

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bahuone Zobacz posta
    no to w takim razie moze jakies warsztaty foto wakacyjne albo cos i potem normalnie na studia (nie foto) ? co sadzicie o takim zalozeniku. czy calkowicie odpuscic sobie foto w jakis szkolach itp
    Witam
    Szczerze mówiąc ja też stoję przed takim samym dylematem.. i sam nie wiem co z tym zrobić.. Ale ja chyba jednak pójdę w kierunku fotografii chociaż cała rodzina mi to odradza mówiąc, że to nie jest przyszłościowy zawód.. Jak chcesz pogadać na ten temat to pisz na PW bo widzę, że jesteśmy z tych samych regionów

Strona 1 z 3 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •