Ostrosc na nieskonczonosc

[Rarog]

Cyfra nie ostrzy na nieskończoność tak jak aparat niecyfrowy.
http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=6418

Musisz przeczytać!

O rany! Ludzie jak możecie odsyłać młodego adepta fotografii do takiego naukowego wywodu.

skreczsz - przeczytaj raczej rady Myszy - jakkolwiek jej opis bardziej pasuje do robienia zdjęć fajerwerków lub błyskawic w nocy. Jeśli nie masz wprawy w ustawianiu na M (Manual) lepiej ustaw tryb pomiaru na A i przesłonę co najmniej na 5,6 (jak radzi Mysz) lub nawet większą np choćby nawet 16 - zaś czas automatycznie dobierze się dość długi na "łapanie" efektów świetlnych.

[tomekudla]

O rany! Ludzie jak możecie odsyłać młodego adepta fotografii do takiego naukowego wywodu.

No nie przesadzaj. Sam jestem humanistą i mimo, że 3 razy podchodziłem do tego tekstu zanim go przeczytałem to w końcu się udało. Trzeba rozumieć podstawy technologii z której korzystamy. Jak zrozumiesz podstawy to łatwiej potem coś samemu tworzyć. Nawet sztuka-fotografia, posługuje się technologią-matrycą cyfrową i optyką.
powodzenia

[Rarog]

No nie przesadzaj. Sam jestem humanistą i mimo, że 3 razy podchodziłem do tego tekstu zanim go przeczytałem to w końcu się udało. Trzeba rozumieć podstawy technologii z której korzystamy. Jak zrozumiesz podstawy to łatwiej potem coś samemu tworzyć. Nawet sztuka-fotografia, posługuje się technologią-matrycą cyfrową i optyką.
powodzenia

Ok podstawy trzeba znać, Najpierw trzeba wiedzieć jak trzymać aparat, potem poznać znaczenie klawiszy i pokręteł, potem przestudiować instrukcję .... a jak już wszzystko to wiemy to możemy zacząć postawy budowy molekularnej pikseli w matrycy

[skreczsz]

czytalem i bedem czytal..dzieki za porady.pozdrawiam..az w koncu zaczaje..

[Jarek S.]

Przyznam się że czytam instrukcje D80 i nie wszędzie czaje baze oco tam chodzi to troche dla mnie martwy język z tymi przyciskami ale jakoś daje sobie powloi rade a jak ktoś zaczyna pisać o takich żeczach jak tu to zawsze czytam te wypowiedzi aby coś z tego wynieść.

[sheva]

instrukcje trzeba czytać ale tez nie wszystko łapie a niektórych słów google znaleźć nie chce :P

[krYsti]

Przyznam się szczerze, że posiadając aparat od roku do dzisiaj nie przeczytałem instrukcji. Podobnie zresztą było z poprzednimi aparatami i instrukcjami - nigdy żadnej nie przeczytałem. Tak mi się jakoś udało, że intuicja plus wiedza posiadana jeszcze z czasów, gdy jedynym dostępnym sprzętem była Smiena 8 i Zenit B, w zupełności mi wystarczyły. Być może z instrukcją byłoby mi wielokrotnie łatwiej, ale lenistwo wzięło górę

Jeżeli chodzi o zdjęcia burzy:
To zdjęcie (i kilka innych, które można znaleźć obok) było robione z takimi parametrami:
- ISO: 200
- przysłona: 5,6
- czas: B - 10-30 sekund
- ostrość na nieskończoność

Sprzęt:
- Nikon D40x
- obiektyw kitowy 18-55
- mało stabilny statyw z marketu

To były moje pierwsze doświadczenia z burzą, aparat miałem wtedy jakieś 2-3 tygodnie. Jakoś wyszło i niektóre nawet mi się podobają. Zdjęcia robione w mieście, z balkonu.

[conio]

Z czytaniem dokumentacji jest jak z polisą ubezpieczeniową, czasami się przydaje, choćby po to aby nie błaźnić się na forum, nie pytać o rzeczy oczywiste. Ktoś kiedyś pytał, że mu na podglądzie zdjęcia "coś miga" i nie wie jak to wyłaczyć. Po prostu "no comments".
Przeczytanie instrukcji obowiązkowe powinno być dla tych którzy mają lustro po raz pierwszy. Choćby po to aby wiedzieli jak zadać pytanie i zrozumieć odpowiedź z forum
Jak ktoś juz bawił się czy analogiem czy DSLr to mniej więcej wie o co biega, ale przeczytanie instrukcji daje info o różnych mniej lub bardziej zaawansowanych funkcjach i tips&trics (skróty klawiszowe, tryby, i różne inne bajery wykraczająe poza ustawienie przesłony, czas i spust migawki)

[aries.mehehe]

Instrukcja to podstawa, ale wracając do tematu nieskończoności... Wszystkie obiektywy jakie miałem podpięte do moich obu Nikonów, po przełączeniu na manualne ostrzenie i przekręceniu pierścienia maksymalnie w prawo/lewo (nie pamiętam gdzie mam nieskończoność) ustawiają ostrość POZA nieskończoność. Zapewne jest to jakiś tam margines bezpieczeństwa zostawiony przez producenta, żeby się nie okazało, że obiektyw do nieskończoności nie jest w stanie dojechać. Jak zatem do zdjęć "astro" ustawić nieskończoność? Ja sobie raczę używając jasnej gwiazdy i... autofocusa Ustawiam ostrość, przełączam na MF i gotowe. Tak samo z fajerwerkami (pierwsze strzały idą na ustawienie ostrości) czy piorunami...

PS. Co do piorunów, sprawdzają się nawet ustawienia f16 i priorytet przysłony (oczywiście statyw obowiązkowy), choć lepiej ręcznie dobrać wartości, którymi nie prześwietli się sceny, a jest szansa na złapanie wyładowania (czas ekspozycji rzędu sekund).

PS. Brak ostrości na nieskończoność ze względu na rozdzielczość matrycy możemy sobie darować. Idąc tym tropem można też powiedzieć, że na kliszy się nie osiągnie nieskończoności, bo jej zdolność do rejestrowania szczegółów jest ograniczona... (nawiasem mówiąc dzisiejsze matryce w popularnych lustrzankach są już niebezpiecznie blisko przekroczenia granicy "pojemności" negatywu).

[skreczsz]

super dzieki..juz troche lepiej sie z tym czuje..musze studiowac manulala bo to moje pierwsze lustro..czy zoom ma jakies znaczenie w ustawianiu Nieskonczonosci?? okej a taka opcja jezeli nie mamy gwiazd..jaki patant??wiem moze to glupie pytanie ale probuje sie nauczyc..dzieki