D200 vs. sok pomarańczowy ...

[Zbycho_GL]

Witajcie,

Nie tak dawno namówiłem kolegę na zakup Nikosia D200 ze szkiełkiem N 18-200.
Był szczęśliwy, gdy go już otrzymał i zaczął robić fotki.
Jednak kilka dni temu zdarzyło mu się, że podczas kolacji aparat oblany został sokiem pomarańczowym.
Szybko został wytarty serwetką, ale ...
aparat działa jak należy, jednak dwa z przycisków - Mode i kompensacja - przestały "klikać".
Działają, ale wyraźnie się kleją. Pewnie sok przez szczelinę dostał się do środka.
Pozostałe są OK.
Bardzo chciałbym mu pomóc, jednak nie wiem jak zabrać się do usunięcia "lepkości".

Macie jakieś pomysły ?

PS.
Mam dostęp do sprężarki powietrza. Może spróbować kapnąć na przyciski trochę wody i po chwili wydmuchać powietrzem ?



Pozdrawiam, Zbych

[Fotjaro]

Myślę że bez rozkręcenia aparatu się nie obejdzie - gwarancja! - a jak polejesz wodą - to po aparacie - to jasne.

[Paprycjusz]

Wszystkie przyciski są uszczelnione, więc myślę, że ostrożne polanie wodą nie powinno nic złego uczynić.

[adamouse]

Niby tak, ale swojego chyba bym jednak nie polewał, nie znaczy to, ze mam lepszą radę...

[cahe]

arkoholem go!

[sprocket]

Alkohol to dla siebie by sie rece nie trzesly przy rozkrecaniu
- ja bym rozkrecil.

[Motorniczy]

Wszystkie przyciski są uszczelnione, więc myślę, że ostrożne polanie wodą nie powinno nic złego uczynić.

Oczywiście

[fIlek]

Spiryt i susszenie sprężareczką. Powinno pomóc - ja w każdym razie tak robiłem, na szczęście z cudzymi

[Rymek]

znajomemu d200 zalano browcem, przezył bez szwanku, ja robiłem 3 godzinny koncert d200-tka w deszczu i nie suszylem go spręzarką wiec czemu nie wyczyscic aparatu w taki sposob ??

[Ewci@]

najlepsze co mozna polecic to serwis - nie grzebac tylko oddac panom do naprawy , a panowie w serwisie sa naprawde konkretni, nie gryza i wbrew opinia czasami robia zlecenie na poczekaniu