Zaraz mnie krew zaleje - czy to ja do cna skretyniałem, czy ten skaner jest tak durnowato pomyślany?
Skanuję filmy w paskach po 6 klatek. Ramkę z paskiem ładuję do skanera. Skaner ustawia sobie ostrość. Potem "performing Auto Exposure". Miodnie, o to chodzi. Wduszam "scan" i jest pięknie. Ale gdy zmienię klatkę do skanowania (nie wyciągając całej ramki z paskiem, tylko przesuwam na następną klatkę) to d**a. Od razu skanuje, olewając AF i Auto Exposure. Więc za każdym razem wyciągam ramkę, co zaczyna doprowadzać mnie do szewskiej pasji... Da się tego potwora zmusić do automatycznego ustawiania ostrości i ekspozycji na KAŻDEJ klatce?
Używam Nikon Scana 4, w Preferences mam ustawione przy Single Scan "Auto focus" i Auto exposure", więc to nie to. Pomoże ktoś?
Szukaj
Skontaktuj się z nami