Close

Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9
  1. #1

    Question D200 uszczelniony...

    Moim pytaniem jest co oznacza bo wyczytałem że D200 jest uszczelniony, a biorąc pod uwagę iż mieszkam w Anglii taka opcja chyba była by bardzo odpowiednia do zakupu.
    Wszystkich co mogę szerzej mi wyjaśnić to pojęcie to zapraszam do wypowiedzi.
    Pozdrawiam Michał
    Ostatnio edytowane przez misiael ; 21-01-2008 o 01:05

  2. #2
    Rozmowny Awatar Karl Johansson
    Dołączył
    11 2005
    Miasto
    Kraków/czasem Gdańsk, ale na razie nie
    Posty
    717

    Domyślnie

    Oznacza to, iż wszelkie szpary, otwory i dziurki w korpusie zostały zaopatrzone w uszczelki zapobiegające dostawaniu się do środka wody i kurzu.
    Oczywiście, te i tak mogą się dostać przez otwór bagnetu, ale ryzyko jest nieco mniejsze.
    Ot, i cała filozofia.
    D300
    Nikkor 24 2.8D, Nikkor 50 1.4G, SB-900

  3. #3

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Karl Johansson Zobacz posta
    Oznacza to, iż wszelkie szpary, otwory i dziurki w korpusie zostały zaopatrzone w uszczelki zapobiegające dostawaniu się do środka wody i kurzu.
    Oczywiście, te i tak mogą się dostać przez otwór bagnetu, ale ryzyko jest nieco mniejsze.
    Ot, i cała filozofia.
    A jak to wygląda w przypadku przycisków i pokręteł zmian trybu ?? też są jakoś uszczelnione ?? i czy w deszczu można robić foty czy lepiej nie ??

    BTW co lepsze na angielski klimat?? D80 czy D200 ??

  4. #4

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez misiael Zobacz posta
    (...)

    BTW co lepsze na angielski klimat?? D80 czy D200 ??
    Jeśli martwisz sie o wilgoć to - http://www.cyfrowe.pl/aparaty/ikelit...kona-d200.html

    ewentualnie ... http://www.ikelite.com/web_pages/nikonos.html


    A tak poważnie - bierz D200 i to nie dlatego, że klimat angielski przetrzyma tylko dlatego, że to świetna pucha.

  5. #5

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nemeth Zobacz posta
    heh wypas ale i dobrze wiedzieć ze coś takiego dostępne jest do D200 bo po aparacie chcę iść na kurs nurkowania także może kiedyś coś takiego będę miał a i fotki wtedy też będą ciekawe

    Cytat Zamieszczone przez Nemeth Zobacz posta
    A tak poważnie - bierz D200 i to nie dlatego, że klimat angielski przetrzyma tylko dlatego, że to świetna pucha.
    czyli jak zacznie padać mały deszczyk to mam się w przypadku D200 nie bać i pstrykać dalej fotki ??
    Bo wiesz w Anglii czasem gdzieś idziesz i jest wypas pogoda a za 30min sa przelotne deszcze albo lepiej miejscowe oberwania chmury

  6. #6

    Domyślnie

    Ile ty czasu jestes w tej Anglii?
    5 postow i w kazdym o Anglii. W jednym nawet psioczysz na cala Polske, a spojrzalbys w stopki kolegow z forum i moze zauwazyl, ze maja wypasione, dobre i drozsze sprzety niz te, ktore ty masz zamiar nabyc i wiekszosc z nich w tym ja nie musiala wcale emigrowac do Anglii. Poradzilismy sobie w kraju.
    Sadze facet, ze mlody jestes i ci palma z ta Anglia bije. Pod avatarem wpisales B-gham i wystarczy )

    Jakby ci przyszlo do glowy sie ze mna tu klocic to szkoda czasu, ja tylko zwrocilem ci uwage na to, ze juz wiem, ze wyemigrowales, ze tam jest lepiej i ze nie wrocisz przynajmniej przez 3 lata do Polski bo tu place sa jak napisales w innym swoim poscie - "daremne".
    I jeszcze jedno - jedni liza cukierki przez szybe, drudzy opychaja sie nimi calymi garsciami - i tak jest i w Polsce
    i pomysl... w Anglii tez.

    pozdrawiam
    irek

  7. #7

    Domyślnie

    Biorąc pod uwagę że ja robiłem D70s w morzu (oczywiście aparat był nad wodą) i nic mu się nie stało to myślę że D200 patrząc na jego budowe ma dużo wieksze szanse aby przeżyć nawet wpadnięcie do morza
    Ja robiłem D70s w deszcz, snieg i na mrozie -10. I aparacik chodzi non stop idealnie
    Moim zdaniem nie ma się co martwić na zapas, ale trochę zdrowego rozsądku trzeba zachować
    D800, D200 + SB900 + N14-24 2.8, N24-120 + N28-300 + N35 + N10,5, Nikon F90x

  8. #8

    Domyślnie

    W Bieszczadach najpierw we mgle, potem w deszczu z wiatrem (i to takim, że musiałem wycofać sie z Bukowego Berda) robiłem D50. Obiektyw nie wytrzymał, a aparat po zmianie obiektywu robił dalej. Nie myślę, żeby D200 był gorzej wykonany.

    Ciekawy jestem jak sprawdzi się D300. Jakoś boję się poddawać go takiej samej próbie.

  9. #9

    Domyślnie

    Chłopie nie mów o tym głośno że w Anglii jest wilgotno czy coś w tym stylu. Jak się Nikon o tym dowie, to w warunkach gwarancyjnych pojawi sie zapis że nie wolno
    focić w miejscach o dużej wilgotności analogicznie do "zakazu" focenia w ujemnych temperaturach (biedni Kanadyjvzycy i Skandynawowie). I co wtedy poczniesz przecie tam wilgoć jak jasna ch.... .
    Nikon i parę szkiełek

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •